Autokarowy protest w centrum Poznania. "Niemieccy przewoźnicy zabiorą za darmo to, co wypracowaliśmy przez lata"

BLD
Kierowcy autokarowi wyjechali w środę na ulice największych polskich miast. W Poznaniu swój protest zorganizowali w okolicy ronda Kaponiera. O co mi chodzi? Przejdź dalej i sprawdź --->
Kierowcy autokarowi wyjechali w środę na ulice największych polskich miast. W Poznaniu swój protest zorganizowali w okolicy ronda Kaponiera. O co mi chodzi? Przejdź dalej i sprawdź --->Waldemar Wylegalski
Kierowcy autokarowi wyjechali w środę na ulice największych polskich miast. W Poznaniu swój protest zorganizowali w okolicy ronda Kaponiera. - Nasz rząd powinien pomagać najlepszym, bo inaczej już za rok niemieccy przewoźnicy zabiorą sobie za darmo, to co my wypracowaliśmy przez lata - tłumaczą przewoźnicy.

We wtorek w Krakowie, a w środę w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu, Lublinie, Katowicach, Łodzi i Rzeszowie - w tych wszystkich miastach odbyły się protesty przewoźników autokarowych.

W Poznaniu pojazdy można było zobaczyć po godzinie 14.30 w okolicach ronda Kaponiera. Powód? Przewoźnicy nie radzą sobie z bardzo trudną sytuacją na rynku od momentu rozpoczęcia pandemii koronawirusa.

POLECAMY TEŻ:

Codzienne podróżowanie MPK Poznań dostarcza wielu niezapomnianych przeżyć. Zobacz, co zaskakuje, dziwi i śmieszy pasażerów poznańskich autobusów i tramwajów.Kliknij tutaj i przejdź do kolejnych zdjęć --->

Zaskakujące zdjęcia z poznańskiej komunikacji. To dziwi i śm...

Zwracają też uwagę na zadłużenie, brak środków do życia oraz zleceń aż do kwietnia 2021 r. Oczekują od rządu dodatkowych dopłat do pensji minimalnej na najbliższe pół roku, a także specjalnych subwencji dla floty. Przewoźnicy chcieliby otrzymać od 6 do 10 tys. zł miesięcznie na autokar.

- W niewielu sportach udawało nam się wygrywać z Niemcami. W tym najtrudniejszym, jakim jest transport, od kilku lat jesteśmy gwiazdami Europy. To nas wynajmuje cały świat, bo mamy nowoczesny tabor i najwyższą jakość. Zdobyliśmy to ogromnym wysiłkiem i inwestycjami. Niemcy otrzymają od rządu pomoc 170 mln euro. My prosimy o 25 procent tej kwoty, bo tyle nam wystarczy, by być nadal lepszymi w europejskim turystycznym transporcie autokarowym. Nasz rząd powinien pomagać najlepszym, bo inaczej już za rok niemieccy przewoźnicy zabiorą sobie za darmo, to co my wypracowaliśmy przez lata - ostrzega Piotr Sućko, prezes poznańskiego biura podróży Funclub.

Protest poprzedza czwartkowe spotkanie branży turystycznej z wicepremier Jadwigą Emilewicz.

Sprawdź też:

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie