Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez emocji o Jakubie

Tomasz Cylka
W przeciwieństwie do wielu moich kolegów dziennikarzy do sprawy Jakuba Tomczaka od samego początku podchodziłem bez emocji. W pełni rozumiałem i rozumiem postawę rodziny i przyjaciół, która nie wierzy w jego winę i walczy o jego dobre imię, ale ze spokojem traktowałem demonstracje czy akcje internetowe.

Tak naprawdę przez długi czas poznańskie media były skazane jedynie na wersję obrońców oskarżonego. Dopiero dziennikarze, którzy pojechali na proces do Anglii, poznali też inne wersje wydarzeń. Z wielu względów sprawa Jakuba jest precedensowa. Najpierw sądy spierały się o to, jaką karę ma odbywać skazany (prawo polskie czy brytyjskie). Wtedy też kilkakrotnie decyzję odkładano, jakby sędziowie czekali, aż problem sam się rozwiąże. Teraz podobnie było z opinią dla prezydenta.
Sąd wybrał salomonowe rozwiązanie, uznając, że nie jest władny wydania opinii. Teraz wszystko leży już tylko w rękach prezydenta. Choć znając życie, on też lubi na siebie czekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski