Biofarm i Stal chcą wrócić na właściwe tory

W Ostrowie najwięcej mówiło się w ostatnich dniach o zmianie na stanowisku trenera BM Slam Stali. Zorana Sretenovica zastąpił 38-letni Emil Rajkovic. W roli szkoleniowca ostrowskiej ekipy zadebiutuje on w sobotę w Tarnobrzegu.

Macedończyk ma pomóc żółto-niebieskim w powrocie na właściwe tory. Charyzmatyczny Rajković ma tchnąć w drużynę BM Slam Stali nowe pokłady energii. To trzykrotny mistrz Macedonii, mistrz Ligi Bałkańskiej oraz finalista Superpucharu Polski. Pracował w zespole Śląska Wrocław w latach 2014-2016, dając się poznać jako trener żywiołowo reagujący, stawiający na zaangażowanie, dyscyplinę i odpowiednią chemię w zespole.

Rajković przed dołączeniem do sztabu ostrowskiego klubu pracował w Macedonii. Był trenerem mistrza swojej ojczyzny, MZT Skopje.

Z kolei beniaminek żeńskiej ekstraklasy podejmie najlepszą drużynę ostatnich lat w Polsce, czyli Wisłę Can-Pack Kraków. Po środowym pogromie w Bydgoszczy w zespole Wojciecha Szawarskiego panują minorowe nastroje.

– Nie zagrałyśmy swojej koszykówki, bo naszą najmocniejszą stroną jest szybki atak. Miałyśmy też dużo problemów z agresywną obroną przeciwnika. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z bydgoskiej lekcji i w meczu z Wisłą zagramy dużo lepiej – pocieszała się Monika Jasnowska, kapitan Ostrovii.

Natomiast pierwszoligowych koszykarzy Biofarmu Basket czeka w sobotę kolejne spotkanie po trzech porażkach z rzędu. Do Poznania przyjeżdża Max Elektro Sokół Łańcut, który w pięciu meczach zdobył komplet punktów i jest jednym z kandydatów do awansu.

Czy młodym poznaniakom uda się urwać punkt liderowi? Jak pokazały dotychczasowe mecze drużyny trenera Przemysława Szurka każdy wynik jest możliwy. Jedno jest pewne – emocji nie zabraknie, bo w rozgrzewaniu kibiców do czerwoności nasi koszykarze zaczynają być specjalistami.

Na dodatkowe atrakcje w sobotę zaprasza kibiców firma Biofarm. Podczas najbliższego meczu będzie można wykonać bezpłatne pomiary składu masy ciała oraz zasięgnąć porad dietetyka i promotora zdrowia. Specjalne stoisko czynne będzie już od godz. 15.15.

W niedzielę o punkty walczyć będą wreszcie poznańskie zespoły w I lidze kobiet, czyli Enea AZS i Pomarańczarnia MUKS. – Po wygranych derbach nie ma u nas hurraoptymizmu. Jest za to szacunek i pokora dla każdego rywala, bo w tej lidze nie ma drużyn, które już przed pierwszą syreną są skazane na porażkę – przekonywał Maciej Brodziński, trener MUKS.

Program spotkań w ligach koszykówki
ekstraklasa mężczyzn: Siarka Tarnobrzeg – BM Slam Stal Ostrów (sobota, godz. 18)
ekstraklasa kobiet: Ostrovia – Wisła Can-Pack Kraków (sobota, godz. 17)
I liga mężczyzn: Biofarm Basket Poznań – Sokół Łańcut (sobota, godz. 15.45), Polonia Leszno – GKT Gliwice (sobota, godz. 17)
I liga kobiet: X-Demon Tęcza Leszno – Korona Kraków (sobota, godz. 14.30), Pomarańczarnia MUKS Poznań – AZS AJP II Gorzów (niedziela, godz. 17), Chrobry Basket Głuchołazy – Enea AZS Poznań (niedziela, godz. 16)