Mimo że gospodarze stworzyli mnóstwo sytuacji strzeleckich, to podopieczni Mirosława Dymka mieli po końcowym gwizdku powody do zadowolenia. Miejscowych zawiodła skuteczność, a przyjezdnych uratował Bułgar Ivelin Kostov, który w końcówce zachował zimną krew i doprowadził do podziału punktów. Wcześniej do siatki już w 6 min trafił Mateusz Janeczko po zagraniu dobrze znanego zwłaszcza w Jarocinie Karola Danielaka.
– Doprowadziliśmy chyba w Głogowie do żałoby, ale myślę, że rywale niepotrzebnie się smucili. Pokazali niezły futbol i na pewno awansują do I ligi – przyznał trener Mirosław Dymek. Jego zdaniem Calisia w starciu z Chrobrym pokazała charakter. – Jeśli chodzi o umiejętności i zaangażowanie nie ustępowaliśmy Chrobremu – dodał Dymek.
Po drugiej stronie barykady były natomiast pretensje do swoich piłkarzy o brak skuteczności i pochwały dla Kostova. – Ten mecz powinien być rozstrzygnięty do przerwy i to w rozmiarze 3:0. Kostov zachował się bardzo spokojnie, nie uderzył siłowo, tylko poszukał rogu – zauważył trener Ireneusz Mamrot.
Chrobry Głogów - Calisia 1:1
Bramki: 1:0 Janeczko (6), 1:1 Kostov 87.
Calisia: Forenc – Paczkowski, Wieczorek (86 Atanosov), Gawlik, BedronkaI, Cieślak, StoychevI, KostovI, Kuciński (69 Kimura), Wandzel (86 Drężewski), Sobas.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?