Centralna Liga Juniorów U-17 w Wielkopolsce jest pełna talentów. Sprawdzamy te największe w Lechu Poznań, Warcie Poznań i Akademii Reissa
Filip Tonder - Akademia Reissa
Młody napastnik Akademii Reissa w poprzedniej rundzie uzbierał zaledwie 315 minut, a mimo to dołożył 5 bramek i 3 razy asystował swoim kolegom.
- Filip to nasz kluczowy zawodnik, możemy nazwać go obecnie takim jokerem (uśmiech), ale pewnie gdyby nie kontuzje, to wychodziłby w podstawowym składzie częściej i grałby po prostu więcej – wyjaśnia nam trener.
Snajper podczas jesieni zmagał się z dwoma urazami, stąd na boisku pojawiał się rzadziej, ale za to przyczynił się znacznie do utrzymania zespołu.
- To jest chłopak, który wchodzi na boisko i zmienia naszą grę, pomaga nam w kluczowych momentach – dodaje Thomas Rozworski – w 7 meczach, które rozegrał Filip, zdobyliśmy 15 punktów.
Filip podobnie jak Hubert Dorczyk to piłkarz z rocznika 2005. To pokazuje, jakim potencjałem dysponują chłopacy, gdy spisują się tak dobrze na tle nieco starszych kolegów. Występy Tondera nie pozostały niezauważone. Napastnika na testy zaprosiła Arka Gdynia, Pogoń Szczecin, Raków Częstochowa oraz Górnik Zabrze. Gdy tylko 15-latek będzie zdrowy, czego bardzo życzymy, może osiągnąć bardzo dużo, a piłkarska wiosna w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-17 może być dla niego okazją do pokazania jeszcze większych umiejętności.
Zobacz największe talenty w wielkopolskiej CLJ U-17 grupie B ---->