25-letnia kobieta zginęła w nocy w wyniku wypadku, do którego doszło w podpoznańskich Chybach. Około godziny 23.15 kierująca porsche cayenne z nieznanych przyczyn zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo.
Ranną kobietę udało się wyciągnąć z samochodu. Chwilę później pojazd stanął w ogniu.
Kobieta została przetransportowana do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy, nie udało się jej uratować. Zmarła po godzinie 2 w wyniku odniesionych ciężkich obrażeń.
Wiadomo, że w samochodzie nie było żadnych pasażerów. Teraz okoliczności śmiertelnego wypadku badają policja i prokurator.