"Na Garbarach nie da się okien otworzyć", "W Przeźmierowie maseczki ratują przed smrodem", "Alarm, na Szelągowskiej dramat", "Ktoś kojarzy dlaczego w Poznaniu w okolicach Plaza - Pestka - Batorego tak okrutnie cuchnie powietrze?! Przyznam że trochę mnie to martwi... Ktoś coś wie?", "Czy ktoś jeszcze czuje ten zapach z pola? Smród jest taki że wytrzymać nie idzie na zewnątrz. Inne lata tez się zdarzało. Wiadomo mieszkamy na wsi ale teraz już ktoś przesadził…" - piszą internauci.
Podobna sytuacja jest m.in. na Piątkowie, najgorzej wydaje się być w okolicach Grunwaldu, Plewisk, Batorowa.
Prawdopodobnie źródłem przykrych zapachów jest gnojowica, czyli organiczny nawóz składający się z przefermentowanych odchodów bydła, którą rolnicy wyrzucają po żniwach na pola pod Poznaniem.
Gnojowica wylewana w sposób niekontrolowany stanowi zagrożenie dla środowiska przyrodniczego. Jej stosowanie regulują przepisy prawne UE. Można ją wylewać od kwietnia do listopada (z pewnymi ograniczeniami).
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?