Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas przestać chować głowę w piasek

Bogna Kisiel
Bogna Kisiel
Bogna Kisiel Archiwum
Trwa batalia o poznański południowy klin zieleni, a dokładnie o jego północną część (targowisko przy Dolnej Wildzie, stadion Warty). Kupcy chcą zostać, inwestor wybudować osiedle. Miasto konsekwentnie mówi deweloperowi: nie.

Prezydentowi sekundują Stowarzyszenie My-Poznaniacy czy architekci, którzy po jednym z moich artykułów wystosowali list otwarty. Architektom chciałabym tylko przypomnieć, że to ich koledzy po fachu projektowali bloki w ratajskim klinie zieleni czy budynki na Bielnikach, które również wchodzą w skład południowego klina zieleni. Pamiętam argumentację niektórych radnych przy uchwalaniu planu "Bielniki", że to nie klin zieleni tylko zdewastowany teren.

A czym jest stadion Warty jak nie ruiną? Nie bronię dewelopera, ale chciałabym, żeby w Poznaniu inwestorów mierzono jedną miarą, żeby prezydent i radni mieli odwagę zmierzyć się z problemem, a nie chowali głowę w piasek.

Miasto przez najbliższe kilkanaście lat nie będzie miało pieniędzy, by zmienić wizerunek terenu wokół stadionu Warty. Trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. A może uda się pogodzić interesy kupców, inwestora i obrońców klina zieleni? Kompromis oznacza jednak spotkanie w pół drogi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski