Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Kownacki: Mecz we Florencji może nam bardzo wiele dać

KM
Dawid Kownacki uważa, że mecz z Fiorentiną może wiele dać Lechowi
Dawid Kownacki uważa, że mecz z Fiorentiną może wiele dać Lechowi Grzegorz Dembinski/Polskapresse
- Jedziemy tam po dobry wynik. Na pewno się nie położymy. Gramy z bardzo dobrą drużyną, liderem Serie A i będzie to ciężki mecz. Dobry występ może dać nam wiele wiary – twierdzi Dawid Kownacki, napastnik Lecha Poznań.

Lech po ostatnich fatalnych występach w lidze i europejskich pucharach, jedzie do Florencji, gdzie jest skazywany na pożarcie. Kalinić czy Błaszczykowski są ostatnio w nieco lepszej dyspozycji niż Kownacki czy Lovrencsics. Mimo to, nie wiedzieć, czemu w obozie Lecha zapanował umiarkowany optymizm.

- Mecz we Florencji może dać nam bardzo dużo. Ta wiara może nas uskrzydlić i dać nam kopa przed meczem z Legią – mówi Dawid Kownacki, napastnik Lecha Poznań. Jeszcze niedawno kierownictwo klubu zapewniało, że dla Lecha najważniejsza jest ekstraklasa. Tymczasem piłkarze uważają, że gra w Europie była i wciąż jest dla nich równie ważna, co rywalizacja na krajowym podwórku.- Zawsze grałem na sto procent i z mojej strony nie było odpuszczania na zasadzie, że dziś gramy mecz pucharowy, dla mnie to coś wielkiego. Pięć lat na to czekał Poznań i nie ma mowy o odpuszczaniu. Dla każdego jest to wielkie wydarzenie – dodaje Dawid Kownacki.

Zaraz po meczu we Florencji, lechici udadzą się do Warszawy, gdzie czekać na nich będzie Legia. - Mimo, że jesteśmy w kryzysie, to wiadomo, jak są traktowane mecze z Legią. Będzie to zupełnie inny mecz, on rządzi się swoimi prawami i nasza forma nie będzie miała żadnego znaczenia – uważa Kownacki, który nie ukrywa też swojej opinii o ostatnich roszadach na ławce trenerskiej. - Bardzo mnie wkurza, gdy słyszę, że piłkarze chcieli zwolnić trenera Skorżę. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł odpuszczać mecz, bo coś mu nie pasuje, dla mnie to jest śmieszne i jak coś takiego słyszę, to się uśmiecham – komentuje młody napastnik, któremu spodobały się zajęcia pod wodzą Jana Urbana. – Dużo ćwiczeń z piłką, wykańczania akcji. Na razie zbyt dużo nie trenowaliśmy z uwagi na zgrupowania, zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądać w następnych tygodniach.

Press Focus/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski