Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla kogo "Srebrna Piłka"? Dobry znajomy selekcjonera stawia na Łukasza Trałkę!

Radosław Patroniak
Szef firmy Orlico Sport, Jan Kaczyński, w 1989 r. zdobył z drużyną B71 Sandoy mistrzostwo Wysp Owczych
Szef firmy Orlico Sport, Jan Kaczyński, w 1989 r. zdobył z drużyną B71 Sandoy mistrzostwo Wysp Owczych Fot. Archiwum Jana Kaczyńskiego
Plebiscyt nabiera rozpędu, co nie może dziwić, bo powoli przecież zbliżamy się już do jego fazy końcowej. Można już wskazać faworytów do złotej dziesiątki, ale nie można jeszcze przesądzać o ostatecznej kolejności.

Wybory najlepszych sportowców i trenera już drugi rok z rzędu poszerzone są o głosowanie na piłkarza roku. Najlepszy futbolista Wielkopolski otrzyma jedną z najcenniejszych nagród w kraju, czyli „Srebrną Piłkę”. Ważące 2 kg dzieło trafi do jego rąk na Wielkim Balu Sportowca (7 lutego w hotelu Andersia).
Zaproszenia na tę niepowtarzalną imprezę (w cenie 320 i 220 zł) można rezerwować pod nr. tel. 502 499 909. W rolach głównych tradycyjnie wystąpią nasi sportowcy, ale nie zabraknie też atrakcji muzycznych i gastronomicznych. Galę wręczenia nagród uświetni występ 21-letniej nowotarżanki, Jagody Kret, która była odkryciem i finalistką ostatniej edycji programu TVP „The Voice of Poland”.
O piłkarskie typy i ocenę minionego roku poprosiliśmy tym razem szefa firmy Orlico Sport, Jana Kaczyńskiego, który swego czasu dość dobrze poznał trenera kadry, Adama Nawałkę.
– Nasza firma jest dystrybutorem m.in. sprzętu Gedo, Zeus i Erimy, która była z kolei sponsorem technicznym Górnika Zabrze. Pamietąm, że obecny selekcjoner zawsze dużą wagę przywiązywał do detali. W klubie to on był jednak gwiazdą, inaczej niż w reprezentacji, gdzie taki status ma przynajmniej kilku piłkarzy. Wiem, że uchodzi za świetnego motywatora, ale na weryfikację jego warsztatu szkoleniowego trzeba poczekać do meczów o punkty w eliminacjach do finałów ME – podkreślił Kaczyński.
Na wielkopolskim podwórku najbardziej w minionym roku z zawodników zaimponował mu Łukasz Trałka, który nie schodził poniżej określonego poziomu gry. – Mógłby mu zagrozić Gergo Lovrencsics, ale Węgier dobre występy przeplatała bardzo słabymi. Być może wyniki Kolejorza nie była satysfakcjonujące dla kibiców, ale trzeba pamiętać, że trener Mariusz Rumak borykał się z plagą kontuzji. Dlatego uważam, że wiosną Lech może być dużo groźniejszy – zakończył prezes Orlico Sport.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski