Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla Żalgirisu i jego trenera to najważniejszy mecz w historii

LEM

Do przerwy jest 1:0 dla nas. Czeka nas jeszcze 90 minut tego spotkania i na pewno zostawimy dużo zdrowia. Jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę i wyeliminować Lecha. Poznaniacy mają jednak renomę w Europie i są silni, dlatego będzie ciężko. Jutro ma być gorąco, ale warunki będą dla obu drużyn takie same. Trzeba wyjść, grać i zostawić dużo sił - zapowiada najlepszy strzelec Żalgirisu, polski napastnik Kamil Biliński.

Dla naszych gości i ich trenera Marek Zuba pojedynek z Lechem to najważniejszy mecz w karierze. - Zaliczka na pewno dobra, ale mogłaby być wyższa, bo mieliśmy ku temu okazje. Mamy teraz szansę na zmianę zawodników, na zmianę strategii. Jeśli chodzi o atrakcyjność, to uważam, że nie mogło być lepszego wyniku niż 0:1. Dla wszystkich, którzy interesują się piłką nożną, to doskonały rezultat przed rewanżem - ocenił Zub.

Trener Żalgirisu uważa, że zdecydowanie większa presja ciąży na drużynie Lecha niż na jego podopiecznych. - Presja i zdenerwowanie pewnie też się pojawi w naszym zespole, nie aż taka, by sparaliżowała moim zawodnikom ręce i nogi. Co do atmosfery poznańskiego stadionu, to jestem przekonany, że my też będziemy z tego korzystać - podkreślił szkoleniowiec.

Dodał też, że poznaniacy choć ostatnio rozczarowują, to wciąż są groźnym zespołem. - Lech ma cały czas ogromny potencjał. Uważam, że dla nas w czwartek podstawową sprawą będzie zmierzenie się z dodatkową motywacją, jaka pojawi się w zespole Lecha. Dla naszego rywala jest to już mecz o wszystko. Może on otworzyć im bramy na europejskiej salony, ale też zamknąć je na ten najbliższy sezon - stwierdził Zub. Jego drużyna wystąpi w Poznaniu bez prawego obrońcy Andro Svrljuga, który przed doznał kontuzji barku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski