Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Barka otwiera boisko im. Tomka Sadowskiego

Zuzanna Turkiewicz
Zuzanna Turkiewicz
Adam Jastrzębowski
W sobotę, 16 września uroczyście otwarto boisko im. Tomasza Sadowskiego. Boisko ma upamiętnić śp. założyciela Wspólnoty Barka, a także stworzyć nowe możliwości działań dla tej organizacji. Obiekt ten uzupełni dotychczasowe sposoby na prostowanie drogi i uwalnianie potencjału osób, głównie z grup marginalizowanych. Wzmocni on element sportowy w terapii i poszerzy listę potencjalnych rozwiązań dla podopiecznych.

W 1989 roku małżeństwo psychologów, Barbara i Tomasz Sadowscy, w odpowiedzi na rosnące problemy społeczne postanowili pomóc osobom, które znalazły się w poważnych trudnościach życiowych. Stworzyli przestrzeń do rozwoju dla ludzi zagubionych, wykluczonych czy odosobnionych. Ich Fundacja stopniowo się rozwija, nie tylko w Poznaniu.

Z coraz to większym sukcesem niesie wsparcie między innymi bezdomnym, bezrobotnym, niepełnosprawnym, czy osobom po zakładach karnych. Każdemu, kto tej pomocy potrzebuje, w wyniku przerastających go trudności życiowych. Daje szansę na odbudowę swojego życia i nakierowanie go na dobre tory oraz możliwość pełnej reintegracji społecznej i zawodowej, odzyskania poczucia własnej wartości i utraconej wiary w siebie. Liczba podopiecznych Fundacji, osób, które wreszcie mogą mieć nadzieję na lepsze dni, stale rośnie. Boisko ma wspomóc działalność Fundacji, ale także uhonorować wielkie zasługi śp. Tomasza Sadowskiego.

Uroczystość poruszającym przemówieniem otworzyła założycielka organizacji Barbara Sadowska:

– Stoją przed Państwem prawdziwi bohaterowie, którzy pokonali już wiele mrocznych momentów w swoim życiu. Myślę, że to, co cieszy Tomka, który patrzy na nas z góry to to, że możemy Was tymi historiami obdarować. Te historie niosą nadzieję dla każdego człowieka, który przeżywa trudne chwile. Pokazują, że nie ma ludzi straconych

– przemawiała.

– "Jestem nieudanym dzieckiem Pana Boga. Znam swoje ograniczenia i wiem, że liczy się świadomość bycia w drodze […] Boże mrówki budują ten świat, który się z wolna harmonijnie rozwija. [..] Czy możesz mu zaufać ? On naprawdę to wszystko tworzy, my tylko się w to włączamy i dla jego celów się łączymy. To naprawdę fajna sprawa to życie"

– czytała ze wzruszeniem słowa swojego śp. męża Barbara Sadowska.

- Kochani, dziękuję Wam, że jesteście z nami. Jest to wielkie święto. Powinnam się cieszyć, ale chce mi się płakać...

– dodała w emocjach.

Dodatkowo w siedzibie Barki miało miejsce uroczyste odsłonięcie nowego kamienia węgielnego. Trzeci kamień miał przypieczętować całą uroczystość. Niesie ważne przesłanie i ma czcić pamięć charyzmatycznego twórcy Barki. Motto, cytat założyciela na nim wyryty brzmi: "Największym zwycięzcą jest nie ten, kto pokona przeciwnika, lecz ten, kto pokona słabość w sobie".

Mieliśmy przyjemność dowiedzieć się wiele na temat tego, w czym boisko pomoże Fundacji od Marii Sadowskiej – Pawlak:

– Boisko jest dla nas elementem całego, holistycznego systemu pomagania, który Barka realizuje już od 30 lat. Wierzymy w to, że rehabilitacja społeczna odbywa się również między innymi poprzez sport. Może się odbywać poprzez muzykę, pisanie, grupy terapii czy programy edukacyjne. Jednak sport jest elementem, który uzupełnia to, co do tej pory Barka zapewnia. Piękne jest to, że boisko połączy różne środowiska. Nie będzie ono przeznaczone tylko dla osób, korzystających z naszej pomocy. Będą z niego korzystać także nasi sąsiedzi, wspólnoty, nie tylko z Wielkopolski, rodziny z Ukrainy, firmy, które nas wsparły. Wszyscy chcą się wokół tego sportu jednoczyć.

Zapytaliśmy również, czy boisko będzie pełnić funkcję terapeutyczną oraz resocjalizacyjną:

– Zdecydowanie sport jest pewnym elementem, który może pomóc w resocjalizacji, terapii. Pozwala nauczyć się zasad fair play, pracy w grupie, pewnej dyscypliny. Stajemy się bardziej wtedy odporni i wytrzymali na różne przeciwności losu. Trening i zmaganie się ze sobą pomaga pokonywać także słabości w sobie. To jest istotne na co dzień, w życiu. Liczymy na to, że wokół tego boiska będziemy mogli integrować wiele różnych grup społecznych, wzmacniać charaktery oraz uczyć dobrych postaw. Pragniemy, żeby odbywały się tu regularne turnieje, wydarzenia cykliczne dla różnorodnych wspólnot

– dodaje córka założycieli Barki.

– Boisko jest dla nas symboliczne i wyjątkowe. Po śmierci mojego taty powstał pomysł na stworzenie dla niego pomnika, który upamiętniłby jego życie, świadectwo, postawę, posłannictwo i to jak ważny był dla wielu środowisk. Dla niego zawsze było istotne, żeby Fundacja tętniła życiem i niosła dobrą energię oraz nadzieję, dlatego postanowiliśmy, że to będzie mniej konwencjonalny, żywy pomnik

– tłumaczy spytana o symbolikę nowego obiektu sportowego.

Tomasz Sadowski pracował zarówno jako rehabilitant, jak i jako psycholog. I wiedział, że w nawet najbardziej skrajnych przypadkach bólu fizycznego, czy psychicznego terapia przez sport może być niezwykle pomocna. Aktywność fizyczna może zagoić rany, wywołane traumą, trudnym dzieciństwem i innymi kłopotami.

– Dziś z jednej strony czuję wielką radość, że jesteśmy w stanie zrealizować marzenia Tomka. Cieszę się, bo to boisko jest potrzebne. Niesienie zmiany polega na tworzeniu wielu możliwości, nie tylko na dawaniu ludziom w potrzebie czegoś do zjedzenia i dachu nad głową. Z drugiej strony czuję wielką tęsknotę za Tomkiem

– opowiedziała ze wzruszeniem pani Barbara.

– Jestem dumna z Barki, że idziemy dalej i się rozwijamy. Fundacja odpowiada za największe potrzeby ludzi. Ludzie Barki są zawsze gotowi do pomocy, nie są zmęczeni. Poza tym cały czas kontynuujemy dziedzictwo Tomka i holistyczne podejście do rozwoju człowieka. Przykładowo organizujemy śniadania wielkanocne, dla tych, którzy nie mają rodzin. Tworzymy nowe miejsca pracy dla bezrobotnych w przedsiębiorstwach społecznych lub na otwartym rynku pracy. Remontujemy stare obiekty, aby powstały tam miejsca zamieszkania dla bezdomnych. Zbudowaliśmy osiedla mieszkaniowe w Poznaniu i w Kwilczu. Pomagamy długofalowo. To nie jest tylko pomoc doraźna. Pomagamy długofalowo. Jestem też dumna z naszego Uniwersytetu Ludowego. Dzięki tej instytucji nawet ci bracia barkowi, którzy nie skończyli szkoły podstawowej stają się jej słuchaczami. Mają okazję, żeby zabrać głos i podyskutować

– dodała.

Fundacja prowadzi działalność także za granicą.

– Fundacja Barka została zaproszona do pracy za granicą już w 2006 roku przez Londyn, konkretnie przez samorząd dzielnicy Hammersmith and Fulham. To było po rozszerzeniu UE, kiedy wielu Polaków wyjechało za pracą do Europy Zachodniej, głównie do WB i Holandii. Niestety część naszych obywateli sobie nie poradziło. Więc władze zaprosiły nas do tamtejszych miast. Zaczęło się od Londynu, potem Dublin, Amsterdam, Bruksela, Antwerpia, Reykjavik. Pracujemy w WB, Irlandii, Niemczech, Holandii, Islandii, Kanadzie i nie tylko, na zaproszenie władz lub polskich ambasad. Wspieramy obywateli polskich, ale też obywateli Europy Środkowo-Wschodniej. Patrolujemy ulice tych miast, spotykamy się z ludźmi, którzy potrzebują wsparcia. Pomagamy migrantom w znalezieniu pracy na miejscu lub powrocie do kraju

– opowiada Ewa Sadowska i dodaje:

– Czasem powrót jest jedyną opcją. Chociażby ze względu na słabą znajomość języka obcego. Z Barką do Polski wróciło już blisko 30 tys. osób. Większość stanowią Polacy. Po powrocie mogą skorzystać ze wsparcia we wspólnotach Barki oraz z terapii (blisko współpracujemy z ośrodkami terapii uzależnień). W Barce działają również Centra Integracji Społecznej oraz wiele różnych programów edukacyjnych i przedsiębiorczości społecznej. Takie osoby mają szansę przestać pić, brać narkotyki, odbudować kontakt z rodziną czy wrócić do zawodu. Pracujemy także z Rumunami, Słowakami, Bułgarami. Mamy partnerstwa z organizacjami w tych krajach. To jest sieć kontaktów, która często pomaga uratować ludzkie życia.

– W Anglii zaczynamy również program z więziennictwem. Resocjalizujemy Polaków, którzy przebywali w brytyjskich więzieniach i po wyjściu nie mają co zrobić. Jest też liczna grupa osób, które mają nakaz deportacji i potrzebują nowego miejsca do rozpoczęcia nowego życia w krajach pochodzenia

– dodała córka założycieli.

Na uroczystości pojawili się także przedstawiciele władz miasta i zaproszeni goście.

– Basiu, Szanowni Państwo, drodzy goście, bardzo dziękuję za zaproszenie na dzisiejszą uroczystość. To jest dla nas bardzo ważne wydarzenie, dla miasta oraz całej wspólnoty. Szacunek do drugiego człowieka oraz wzajemna pomoc to wartości fundamentalne. Cieszę się, że taka inicjatywa odnosi sukcesy, a osoby korzystające z jej pomocy mogą się wspólnie budować oraz stanowić pomoc bliźnim. […] Jestem pod wielkim wrażeniem rozwoju Barki, ten teren po prostu rośnie w oczach i służy ludziom. Z całego serca tego gratuluję

– mówił Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent miasta Poznań.

– Jest bardzo miło. Myślę, że boisko jest pięknie zrobione. Jestem z firmy, która finansowała ten obiekt i przyszłam razem z rodziną pokibicować naszej drużynie w tym turnieju piłkarskim. Mam nadzieję, że boisko się sprawdzi i będzie swój cel spełniać, czyli integrować nasze społeczeństwo

– mówiła przedstawicielka firmy ADM, która jest głównym partnerem tej społecznej inwestycji.

– Pochodzę z Ukrainy. Przyjechaliśmy tu w marcu 2022 roku. Barka okazuje nam pomoc, często tu bywamy. Dlatego jesteśmy na to Święto, odkrycia boiska. Bardzo nam się tutaj wszystko podoba. Dziękujemy wszystkim, wszystkim Polakom za to dobro

– mówiła ze łzami w oczach Halyna Podryk.

– Otrzymałam wielką pomoc od Barki. Fundacja między innymi organizuje dla nas wycieczki. Pomaga nam miło spędzać czas. Dzisiaj będę tu śpiewać. Zaprezentuję ‘’Czerwone jabłuszko” i ‘’Despacito’’

– zdradziła Daria.

– Trafiłem do Fundacji 23 lata temu z dworca głównego. Barka bardzo mi pomogła, stanąłem na nogi. Dziś prowadzę własną firmę i mieszkam z moją narzeczoną oraz synkiem. Cały czas otrzymuje tu pomoc. Fundacja wspiera mnie duchowo i emocjonalnie

– mówił Przemysław Lewandowski.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski