Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gajos reżyserem gry Lecha?

Karol Maćkowiak
- Maciej to zawodnik ofensywny, ale też potrafi powalczyć w defensywie – podsumowuje trener Tomasz Rząsa
- Maciej to zawodnik ofensywny, ale też potrafi powalczyć w defensywie – podsumowuje trener Tomasz Rząsa Adrian Wykrota
Już w najbliższym sobotnim meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała prawdopodobnie na boisku zobaczymy nowego gracza Lecha, Macieja Gajosa. W roli reżysera gry.

Nowy piłkarz po tym, jak załatwił wszystkie sprawy osobiste w Białymstoku, przeniósł się do Poznania i już prawie od dwóch tygodni jest w drużynie, nie otrzymał powołania na zgrupowanie reprezentacji, przez co miał czas na aklimatyzację w nowym zespole i mieście. Miał okazję dłużej popracować z drużyną, co na pewno pozytywnie wpłynie na jego dyspozycję.

- Mieliśmy na treningach nowego zawodnika, mógł się wpasować, tego nam było trzeba. Wszyscy ciężko pracowali, jesteśmy bardzo zadowoleni z przerwy na mecze reprezentacji – mówi Tomasz Rząsa, II trener Lecha Poznań. – Fakt, że trenowaliśmy w nieco mniejszym gronie, ale jako sztab szkoleniowy mogliśmy się nauczyć tego zawodnika, bliżej przyjrzeć się, jaki to piłkarz. Co innego mieć go w codziennej pracy, a co innego. Bardzo fajnie zaprezentował się w tej przerwie na mecze reprezentacji. Widać, że to realne wzmocnienie naszej drużyny – dodaje trener Rząsa.

Wobec kłopotów zdrowotnych Darko Jevtica niemal przesądzone jest, że Maciej Gajos zadebiutuje w pierwszym zespole już w najbliższą sobotę. W ataku prawdopodobnie pojawi się Kasper Hamalainen, gdyż zarówno Marcin Robak, jak i Dawid Kownacki nie są jeszcze w szczytowej formie. Rosły Fin zwolniłby więc miejsce ofensywnego pomocnika, które w sobotę mógłby zająć właśnie były piłkarz Jagiellonii, który został już zgłoszony zarówno do rozgrywek Ekstraklasy, jak i Ligi Europy. Linetty, który już wraca do pełni sił po urazie głowy prawdopodobnie stworzy duet środkowych pomocników z Łukaszem Trałką. Nie znaczy to jednak, że tak będzie zawsze, choć wcześniej już prezes Karol Klimczak zaznaczył, że liczy na gole młodego pomocnika.

- Maciej to zawodnik ofensywny, ale też potrafi powalczyć w defensywie. Może grać przed napastnikami czy nawet na skrzydle. Takiego piłkarza właśnie potrzebowaliśmy – podsumowuje trener Tomasz Rząsa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski