Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gender, czyli kogo opium oczadza?

Tomasz Lisiecki, Polsat News
Tomasz Lisiecki
Tomasz Lisiecki
TO słowo rozpaliło głowy ideologów. Za TYM słowem nie kryje się nic rewolucyjnego. Kobiety i mężczyźni są równi. To nic nowego. Ale w nowej odsłonie dyskusja o równouprawnieniu nie pomaga w rozwiązywanie problemów społecznych. Bo niezależnie od światopoglądu nikt przecież nie chce powiedzieć, że kobiety mają mniejsze prawa niż mężczyźni? No chyba, że chce! I to trzeba wyjaśnić!

Ksiądz prof. Paweł Bortkiewicz uważa, że TA ideologia dewastuje człowieka i rodzinę. W jego świecie mężczyźni są na ołtarzu, kobiety służą. Piszę o perspektywie życia codziennego, nie o perspektywie teologicznej. Dla dziekana Wydziału Teologicznego UAM, podobnie jak innych duchownych zrozumienie przesłania i przyjęcie TEJ ideologi oznaczałoby podzielenie się codzienna pracą w kuchni, sprzątaniem i konieczność podzielenia czasu na ten dla pracy i ten dla domu. Trudno więc oczekiwać, że przyjmie argumenty mężczyzny w złotej sukience, który wskakuje na stół w czasie jego ideologicznego wykładu. Bo przecież nie naukowego. Bo nie da naukowo się udowodnić tego, że to kobieta powinna pytać: Co chcesz na obiad? A mężczyzna powinien powiedzieć: Kochanie, ślicznie wyglądasz! Tak jak nie da się naukowo dowieść tego, że Bóg tak chce!

Mężczyzna w złotej sukience z wymalowanymi ustami uważa, że TA ideologia jest lepsza od głoszonej przez księdza i jemu podobnych. W jego świecie normą jest to, że razem z kobietami walczy z ideologią, według której kultura i tradycja sankcjonują to, że chłopcy ubierani są na niebiesko, a dziewczynki na różowo, że mężczyźni pracują zawodowo, a kobiety zajmują się domem i nie jest to traktowane jako praca tylko obowiązek. Trudno więc oczekiwać od niego, że będzie siedział cicho i czekał aż jego życie ułoży się tak jak chcą tego konserwatyści. Dlatego przerywa wykład i niszczy dobre samopoczucie tych, którzy jego zdaniem są – delikatnie pisząc – w błędzie. Robi to z pobudek ideologicznych. Bo przecież nie naukowych. Bo trudno przecież naukowo usankcjonować to, że kobieta może powiedzieć: Kochanie, dzisiaj ty sprzątasz, a ja idę z koleżankami na piwo! Tak jak naukowo nie da się udowodnić tego, że tak powinno być!
Problem chciała wyjaśnić policja, ale jak mówi stare przysłowie: Pałą nie zatrzymasz myśli. Myślą nie zatrzymasz pały!

TO słowo funkcjonuje w uniwersyteckich sporach od wielu lat. Jest atrakcyjne, obco brzmi i kojarzy się z kolejną odsłoną rewolucji moralnej i ideologicznej. Ale od niedawna, po tym jak równouprawnienie przestało rozpalać głowy, a feminizm zyskał religijne odmiany stało się atrakcyjną kanwą ideologicznych przepychanek. W tych przepychankach konserwatyści uważają, że za nimi stoi tradycja i dlatego ordynariusz warszawsko-praski abp Henryk Hoser mówi: „Proszę zauważyć, że połowa ludzkości jest męska, połowa żeńska. To jest strukturalne zjawisko zakodowane w całym akcie stwórczym Boga. W tych przepychankach etyczka prof. Magdalena Środa mówi, że perspektywa kościoła katolickiego to głupstwa, a zwolenniczki TEJ ideologi to dzisiejsze czarownice i kandydatki na stos.

W sporze publicznym problem równości kobiet i mężczyzn był do niedawna na dobrej drodze. Media mówiły o tym, że kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni, policja nie ma sprawnych procedur żeby walczyć z przemocą domową, a tradycja klepania sekretarki w tyłek to żadna tradycja tylko chamstwo. Tak było do czasu, kiedy gadające głowy wrzuciły do publicznego sporu TO słowo. Pojawił się lęk i hałas z którego wynika, że jedni uważają, że nie ma czegoś takiego jak płeć, a drudzy, że to ona jest podstawą naszych zachowań i ról w życiu. Co z tego mamy? Nic!

Kto dziś gotuje obiad?Kto tworzył historię świata? To proste pytania! Ale jeśli szukanie odpowiedzi na nie trzeba sfinansować z publicznych pieniędzy dla uniwersytetów zróbmy to. Szkoda, że to co proste jest tak skomplikowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski