Do wypadku doszło w 14. wyścigu. Iversenowi podniosło koło przy wyjściu na prostą i wjechał tuż pod koła jadącego za nim Hancocka. Obaj zawodnicy upadli na tor i w karetce opuścili stadion. Amerykanin, który jest liderem cyklu Grand Prix najprawdopodobniej złamał kość dłoni. Do tego momentu Hancock miał komplet - 9 punktów na koncie. Iversen z kolei uszkodził kolano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?