Przedstawiciel Komendy Powiatowej Policji, podinspektor Piotr Papież, występujący jako oskarżyciel posiłkowy, wnioskował tylko o pouczenie obwinionych. - Zamiarem mieszkańców Rakoniewic nie była uprawa maku w celu handlu i odsprzedaży.
Sąd jednak wydał surowszy wyrok, wskazując na ekspertyzę zabezpieczonych 25 próbek kwiatów, która jednoznacznie wskazała na odmianę maku niskomorfinowego.
- Nie mam co do tego żadnej wątpliwości. Policja w sposób skrupulatny, pobrała próbki do badań. - mówił sędzia Emil Ohde. - Karalna jest nie tylko uprawa, niezależnie na jakiej powierzchni. Odpowiedzialność ponosi również ten, kto go wysiewa, toleruje fakt istnienia na swojej działce, wykonuje czynności agrotechniczne, które sprzyjają wzrostowi tej rośliny - uzasadniał.
Wyrok nie jest prawomocny. Nagana, którą orzekł grodziski sąd nie ma skutków finansowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?