Grzyb, wilgoć, nieszczelne okna w mieszkaniu komunalnym w Mosinie pod Poznaniem. "Nie ma pieniędzy na remont"

O sprawie pani Katarzyny Wośkowiak pisaliśmy kilka dni temu. Kobieta mieszka w mieszkaniu komunalnym w Mosinie. Uważa, że to nie jest miejsce do życia. Po latach bojów z Zakładem Usług Komunalnych Katarzyna Wośkowiak postanowiła zgłosić się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

- Przegląd instalacji elektrycznej 5-letni wykonany w dniu 10 czerwca 2023 roku, wykazał nieprawidłowości w zakresie działania instalacji elektrycznej

– napisano na protokole inspektora przekazanym redakcji przez panią Wośkowiak.
Ogólnie stwierdzono, że budynek wymaga remontu oraz, że należy wykonać zalecenia wynikające z przeglądów okresowych.

O sprawie pani Katarzyny pisaliśmy tutaj: Grzyb, wilgoć, nieszczelne okna. Tak się mieszka w mieszkaniu komunalnym w Mosinie pod Poznaniem

Podczas kontroli zostało uszkodzone okno. Gmina, która jest właścicielem mieszkania, twierdzi, że takowe zostanie naprawione.

- Uszkodzone skrzydło wewnętrzne tego okna zostanie naprawione przez administratora, po ostatecznym oszacowaniu kosztów naprawy, co obecnie jest w toku

– napisano w odpowiedzi.

Urzędnicy zaznaczyli jednak, że to po stronie najemcy jest taka naprawa.

- W przypadku stolarki okiennej i drzwiowej ich bieżące naprawy i konserwacja leżą po stronie najemcy.

- podają urzędnicy.

Dodano również, że okna i drzwi „są w dostatecznym stanie” oraz, że „co prawda zaplanowano ich wymianę”, jednak „gmina nie dysponuje wystarczającymi środkami”.

Gmina odniosła się również do zaleceń inspektora. Decyzja Inspektora jednak nie dotarła jeszcze do Urzędu w Mosinie - Po zapoznaniu się z treścią tej decyzji, polecenia Inspektoratu zostaną w zakresie ciążącym na Gminie jako na właścicielu budynku wykonane w miarę posiadanych środków finansowych.

Określono jednocześnie budynek, w którym mieszka pani Wośkowiak jako „dostateczny”. Dodano, że termomodernizacja nie zostanie wykonana. Z jakiego powodu? Braku środków finansowych.

Urzędnicy odnieśli się również do grzyba, który stwierdziła pani Wośkowiak jak i inspektor podczas kontroli. - Stare budynki nie były budowane kiedyś jako szczelne. Nie posiadają też systemów wentylacyjnych lub zainstalowane w nich systemy wentylacyjne nie spełniają obecnych standardów. Dlatego jedną z podstawowych zasad użytkowania lokali w takich budynkach, powinno być częste wietrzenie oraz regularne odświeżanie pomieszczeń.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Nowy odcinek programu "Moje własne M":

Obserwuj nas także na Google News