Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historie ze starych fotografii [ZDJĘCIA]

Elżbieta Bielewicz
Ponad 500 fotografii z okresu międzywojennego zgromadziła biblioteka w Opatówku. Dowiadujemy się z nich o życiu mieszkańców, modzie, a nawet ludzkich charakterach.

Od wielu lat Gminna Biblioteka Publiczna im. Braci Gillerów w Opatówku gromadzi stare fotografie. Jedne dokumentują życie miejscowych rodzin, inne ważne wydarzenia, czy reprezentacyjne budynki. Jednak wszystkie te zdjęcia wzbogacają wiedzę o przeszłości i to często tej codziennej, dotyczącej mody, obyczajów, a nawet ludzkich charakterów.

- W tej chwili mamy w swoich zbiorach około 500 zdjęć i skanów, najwięcej z okresu międzywojennego - informuje Jadwiga Miluśka - Stasiak, dyrektorka biblioteki w Opatów-ku. - Dla nas - bibliotekarzy najważniejsze są informacje związane z fotografią, to wszystko, co pozostało jeszcze w ludzkiej pamięci, co można ocalić, zatrzymać.

A historie związane z fotografiami są naprawdę ciekawe. Oto na przykład jedno ze zdjęć przedstawia uczennice, słynącego w kraju z wysokiego poziomu nauczania Seminarium dla Ochroniarek, które od 1924 roku działało w Opatówku w narożnym budynku przy placu Wolności i Kościelnej. W seminarium tym panienki z zamożnych majątków z całej Polski uczyły się plastyki, muzyki, prowadzenia domu i dobrych manier. Szkoła znana była z wysokich wymagań, a w całej historii placówki uczęszczało tam zaledwie kilka panien z samego Opatówka. Z jedną z nich wiąże się tragiczna historia. Ponoć nie potrafiła spełnić oczekiwań surowych nauczycieli i ... rzuciła się pod pociąg. Wiadomo też, że wielki społecznik, ksiądz Wacław Bliziński posyłał do tego seminarium dwie dziewczynki z sierocińca w Liskowie i płacił za ich wykształcenie.

Wiele można się dowiedzieć także o zwyczajach i życiu codziennym tej miejscowości.

- Na jednej z fotografii widać tłum ludzi na rynku przed domem Gillerów - mówi pani dyrektor. - Zwykle w tym miejscu odbywały się wszelkie uroczystości. Ale co jest ciekawe? Mimo że Opatówek był już wtedy wsią, większość jego mieszkańców ubierała się po miejsku! To zapewne wiązało się z tym, iż była tu Fabryka Sukna, w której pracowało wielu Niemców i oni także wpływali na sposób ubierania się. Mamy także zdjęcie sztandaru związku strzeleckiego. Wiem, że podczas wojny zakopano go razem z fotografią. Sztandar nie przetrwał, została fotografia, dzięki której wiemy jak wyglądał.

Wiele można się dowiedzieć o pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Na fotografii z 1919 roku, zrobionej przed nieistniejącym już pałacem Schloesserów w Opatówku (spłonął w 1973 roku), widać wiele osób, banderię (honorową eskortę) konną, orkiestrę. W zbliżeniu można dojrzeć duży portret Jana Kilińskiego. Okazuje się, że właśnie w tymże roku w całym kraju hucznie obchodzono urodziny Kilińskiego i w Opatów-ku także. Taki akt patriotyzmu.

Dzięki starym fotografiom zgromadzonym w bibliotece udało się także zrekonstruować wiernie balustradę zabytkowego mostu żeliwnego z 1824 roku, czy bramę prowadząca dziś do parku.

- Zachęcam mieszkańców Opatówka do przynoszenia zdjęć, dokumentów, pamiątek. Dzięki nim więcej dowiemy się o naszej historii - mówi Jadwiga Miluśka - Stasiak.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski