Po raz kolejny podopieczni trenera Basa Dirksa popełniali zbyt wiele błędów w grze obronnej, co skwapliwie wykorzystywali Argentyńczycy. Co prawda spotkania rozpoczęło się dla naszych hokeistów znakomicie, bo już w 4. minucie Bartosz Żywiczka zdobył prowadzenie, jednak potem rywale szybko przejęli inicjatywę na boisku.
W 13. minucie wyrównali, a w 22. minucie wygrywali 2:1, kiedy Pedro Ibarra wykorzystał rzut karny. Wcześniej polski bramkarz Arkadiusz Matuszak sfaulował jednego z napastników Argentyny. Niespełna 60 sekund później po szybkim kontrataku przeciwnicy prowadzili 3:1.
Po przerwie biało-czerwoni zagrali lepiej i stworzyli sobie przynajmniej cztery dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Niestety, brakowało skuteczności. Natomiast Argentyńczycy czyhali na kontry i dwie z nich przyniosły im jeszcze dwa następne gole.
W piątek Polacy zagrają z Kanadą o miejsca 5-8, natomiast w niedzielę ostatni pojedynek o piąte, bądź też o siódme miejsce w turnieju.
Dla polskich hokeistów turniej w RPA to przede wszystkim jeden z etapów przygotowań do kwalifikacji olimpijskich, jakie w lutym 2012 roku odbędą się w stolicy Indii - New Delhi. W tym samym czasie w Europie zaplanowane są halowe turnieje o Klubowy Puchar Europy. Niestety, w tym sezonie w rywalizacji grupy B klubowych rozgrywek zabraknie polskiej drużyny. Mistrz Polski poznański Grunwald zrezygnował z udziału w tej imprezie z powodu braku odpowiedniej liczby zawodników. Większość z kadry zespołu weźmie udział w olimpijskich kwalifikacjach.
Polski Związek Hokeja na Trawie zwrócił się z prośbą do Europejskiej Federacji Hokeja (FEH), aby ewentualnie mistrza naszego kraju mogła zastąpić druga lub trzecia drużyny poprzedniego sezonu halowego. Okazało się jednak, że ani AZS AWF Poznań (wicemistrz), ani Pomorzanin Toruń (brązowy medalista), nie są zainteresowane występem w turnieju w Szkocji.
W konsekwencji, w 2013 roku, jeśli halowy mistrz Polski zgłosi się do tych rozgrywek, będzie musiał rozpoczynać od rywalizacji z najsłabszymi drużynami w grupie C (czyli trzeciej lidze europejskiej). To jest katastrofalna informacja, bo przecież polscy hokeiści to trzykrotni, halowi wicemistrzowie świata i medaliści mistrzostw Europy. Z kolei poznański Pocztowiec dwukrotnie zdobywał Klubowy Puchar Europy, a jeszcze czterokrotnie grywał w finale. W przeszłości zdarzało się, że na klubowy Puchar Europy jeździła mieszana ekipa Pocztowca i Grunwaldu, kiedy reprezentacja też startowała w olimpijskich kwalifikacjach na otwartych boiskach. Czy w tym sezonie nie można było zrobić podobnie? Wygląda na to, że w niewielkim środowisku hokeja na trawie nie ma nikogo, komu tak naprawdę zależy na dobru tej dyscypliny.
Polska - Argentyna 1:5 (1:3)
bramki: Bartosz Żywiczka (4) - Lucas Argento Innocente (13), Pedro Ibarra (22-karny), Rodrigo Vila (23), Lucas Rossi (56), Lucas Vila (68).
Inne ćwierćfinały
Belgia - Kanada 4:0 (1:0), Indie - Malezja 5:4 (4:4; 2:1) - złoty gol, Japonia - RPA 2:3 (0:2).
Półfinały: Belgia - Argentyna, Indie - RPA; o miejsca 5-8: Polska - Kanada, Malezja - Japonia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
