Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Grobelny strzelił sobie w stopę

Łukasz Cieśla
Prezydent Grobelny albo jest nadwrażliwy, albo zbyt pewny siebie. Bo w wątpliwej sprawie, jeśli chodzi o możliwość jej wygrania, pobiegł do sądu z aż trzema pozwami.

Efekt? W ważnym momencie kampanii strzelił sobie w stopę. Gdyby nie ta "nadaktywność", mało kto wiedziałby, że Filip Kaczmarek z PO, na konferencji, o której wcześniej nie słyszałem, nazwał Grobelnego hipokrytą. Gdyby nie pozew, radny Lewandowski nie miałby tak licznej publiki jak wczoraj, gdy opowiadał o związkach prezydenta Grobelnego z deweloperami.

Mam nadzieję, że mimo porażki Grobelny pozwie swoich przeciwników, zwłaszcza radnego Lewandowskiego, na drodze cywilnej. Bo chciałbym się dowiedzieć, czy mówienie o przyjaźni poznańskiego prezydenta z deweloperami to "tylko" opinia czy fakt. Wczoraj sąd na to pytanie nie odpowiedział.

Ryszard Grobelny podobno sam podjął decyzję o pozwaniu polityków PO i SLD. Jeśli tak, niech następnym razem dwa razy zastanowi się nad tym, co robi. Bo wczoraj dał swoim oponentom bezpłatny czas antenowy w mediach, podczas którego znowu mogli go łajać. I na dodatek sąd uznał, słusznie zresztą, że mają do tego prawo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski