Kuba Giermaziak odniósł historyczne zwycięstwo na ulicznym torze Monte Carlo. Pochodzący z Godurowa koło Gostynia kierowca po starcie z pole position odparł ataki rywali i pierwszy minął metę w wyścigu prestiżowej serii Porsche Supercup.
Nasz rodak nie ukrywał emocji po wyścigu w legendarnym miejscu. Dzięki wspaniałej pracy całego zespołu Verva Racing Team, polscy kibice po raz pierwszy w historii usłyszeli Mazurka Dąbrowskiego podczas wyścigowego weekendu Grand Prix Monako.
Niedzielna wygrana to świetny prognostyk przed dalszą częścią sezonu. Od początku roku Giermaziak prezentuje świetną formę, która pozwala na walkę o najwyższe laury. Kolejny wyścig Porsche Supercup odbędzie się 22 czerwca na torze Red Bull Ring w Austrii.
– Wyścig wbrew pozorom wcale nie był łatwy. Wprawdzie wiedziałem, że nasz samochód jest bardzo szybki, ale oszczędzałem opony, gdyż końcówka mogła być bardzo dramatyczna. Starałem się również uniknąć jakiejkolwiek awarii. Zwycięstwo w Monako wiele dla mnie znaczy. Jest to jeden z wyścigów, który zawsze chciałem wygrać. Węgierski Hungaroring, gdzie na trybunach jest wielu Polaków oraz uliczny tor Monte Carlo to dla mnie najbardziej wyjątkowe obiekty – podkreślił wielkopolski kierowca.
Natomiast Nico Rosberg wygrał wyścig o Grand Prix Monako, odnosząc drugie zwycięstwo w tym sezonie w Formule 1. Niemiecki kierowca został tym samym nowym liderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
Rosberg w fantastycznym stylu obronił prowadzenie po starcie z pole position i utrzymał za swoimi plecami Lewisa Hamiltona. Niemiec wybrał optymalną linię jazdy i jego partner z zespołu nie miał większych szans na atak w pierwszym zakręcie St. Devote.
Przez kolejnych 50 okrążeń Rosberg musiał bacznie obserwować zachowanie Hamiltona, a jednocześnie sam nie popełnić błędu na bezlitosnych uliczkach Monte Carlo. Rosberg mógł świętować swoje drugie zwycięstwo z rzędu w wyścigu w Monako. Była to także druga wygrana w tym sezonie, dająca Niemcowi z powrotem fotel lidera MŚ.
Wyniki GP Monako w Formule 1:
1. Nico Rosberg (Mercedes) 1:49:27, 2. Lewis Hamilton (Mercedes) 9.21 sek straty, 3. Daniel Ricciardo (Red Bull) 9.61.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
