Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jasmin Burić niepokonany od 450 minut. Do Sidorczuka wciąż daleko

Karol Maćkowiak
Jasmin Burić niepokonany od 450 minut. Do Sidorczuka wciąż daleko
Jasmin Burić niepokonany od 450 minut. Do Sidorczuka wciąż daleko Szymon Starnawski
8 listopada Jasmin Burić po raz ostatni wyciągał piłkę z siatki. Stało się to w ostatniej minucie spotkania z Górnikiem Łęczna (3:1). Od tego momentu żaden z piłkarzy Pogoni Szczecin, Lechii Gdańsk, Wisły Kraków i Korony Kielce nie potrafił pokonać bośniackiego bramkarza Lecha Poznań. Ta sztuka nie udała się też zawodnikom portugalskiego Belenenses.

8 listopada Jasmin Burić po raz ostatni wyciągał piłkę z siatki. Stało się to w ostatniej minucie spotkania z Górnikiem Łęczna (3:1). Od tego momentu żaden z piłkarzy Pogoni Szczecin, Lechii Gdańsk, Wisły Kraków i Korony Kielce nie potrafił pokonać bośniackiego bramkarza Lecha Poznań. Ta sztuka nie udała się też zawodnikom portugalskiego Belenenses, z którym lechici rywalizowali w Lidze Europy. W sumie więc uzbierało się 360 minut w lidze i 450 w ogóle.

Co ciekawe, Jasiu jest jedynym piłkarzem Lecha, który po zmianie trenera zagrał we wszystkich spotkaniach od pierwszej do ostatniej minuty we wszystkich spotkaniach poznańskiej jedenastki. Jan Urban od początku postawił na Buricia i dzisiaj zbiera plon swojej decyzji.Drużyna znacznie poprawiła grę w ofensywie, lecz trzeba też przyznać, że Jasminowi nieco sprzyja szczęście. W międzyczasie Burić nie dał się pokonać dwukrotnie nawet z jedenastu metrów! Nieraz piłka po uderzeniach przeciwników lądowała na poprzeczce czy słupku.

Najdłuższa seria Buricia bez straconej bramki wynosi 428 minut - taki wynik udało mu się wypracować w sezonie 2012/13. Wówczas w kontynuowaniu świetnego wyniku przeszkodził Łukasz Teodorczyk, który później trafił do Lecha Poznań - drugi najlepszy wynik Buricia to 410 minut bez wpuszczonego gola w mistrzowskim sezonie 2009/10. Gdyby więc w najbliższym spotkaniu Burić zachował czyste konto, pobiłby swój własny rekord (mógłby się pochwalić wynikiem 450 minut), lecz wciąż daleko byłoby mu do najlepszego w Lechu pod tym względem Kazimierza Sidorczuka, który w rozgrywkach 1992/93 zamknął bramkę na 834 minuty.

Najdłuższe serie bramkarskie:

  • 1. Piotr Czaja (GKS Katowice/Ruch Chorzów) - 1005 minut (sezon 1969/70)
  • 2. Kazimierz Sidorczuk (Lech Poznań) - 834 (1992/93)
  • 3. Władysław Grotyński (Legia Warszawa) - 762 (1970/71)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski