Jenox z Politechniką stworzy nowy akumulator

Większa pojemność, mniejsza masa oraz bardziej przyjazne środowisku wytwarzanie - takie będą efekty wdrożenia do seryjnej produkcji akumulatora kwasowo-ołowiowego, nad którego prototypem trwają prace w chodzieskiej firmie Jenox.

Specjaliści z Chodzieży wraz z naukowacami z Instytutu Chemii Przemysłowej i Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego pracują nad prototypem akumulatora, w którym ołowiana kratka zostanie zastąpiona węglem szklistym. Kratka ołowiowa stanowi ok 20-25 proc. masy całego akumulatora. Zastąpienie tego ołowiu węglem szklistym obniża wagę samej baterii i pozwala w znacznym stopniu zmniejszyć zużycie ołowiu potrzebnego do produkcji samochodowej baterii.

W przypadku na przykład akumulatora do małolitrażowego auta osobowego, ilość potrzebnego ołowiu do wyprodukowania takiej baterii zmniejsza się o ok. 2 kg. Daje to oszczędność rzędu kilku tysięcy ton ołowiu, co ma również ogromne znaczenie ekologiczne.

- Tradycyjny akumulator samochodowy zbudowany jest z ogniw ołowiowo-kwasowych połączonych szeregowo. W proponowanym przez nasz zespół rozwiązaniu konstrukcyjnym, stosowana dotychczas ciężka kratka ołowiana została zastąpiona ośmiokrotnie lżejszą matrycą wykonaną z węgla szklistego - wyjaśnia Marek Przystałowski, wice prezes i dyrektor techniczny Jenox Akumulatory. - Taka matryca została następnie pokryta cienką warstewką ołowiu bądź jego stopu. Energetyczna wydajność takiej kratki węglowej, swoją strukturą przypominającą gąbkę, jest dużo większa - podkreśla.

Dzięki zastosowaniu węgla szklistego akumulator przy zachowaniu takiej samej pojemności elektrycznej jest dużo lżejszy. Ale zależność ta działa również w drugą stronę.

- Badania przeprowadzone na wykonanych prototypach wykazały, że przy zachowaniu dotychczasowej masy akumulatora, a więc zwiększeniu ilości masy aktywnej w płytach akumulatora, jego pojemność zwiększyła się blisko o 50 proc. - dodaje Marek Przystałowski.

Obecnie trwają prace, których celem jest wdrożenie seryjnej produkcji akumulatorów produkowanych z zastosowaniem węgla szklistego.
- Otrzymane wyniki eksperymentalne, potwierdzone niezależnymi testami przeprowadzonymi przez Instytut Metali Nieżelaznych Oddział w Poznaniu, wskazują na ogromny potencjał jaki kryje testowana przez nas obecnie technologia - mówi Marek Bajsert, prezes Jenox Akumulatory. - W tej chwili prowadzimy analizy dotyczące rozwiązań technologicznych i inwestycyjnych, które umożliwiłyby seryjną produkcję tego typu akumulatora - dodaje.

To kolejny innowacyjny projekt, z którym mierzy się firma. Niespełna rok temu została uruchomiona nowoczesna linia technologiczna służącą do elektroformacji, czyli pierwszego ładowania akumulatora. Wprowadzony proces technologiczny opierał się na wynikach prac badawczych Wydziału Technologii Chemicznej Politechniki Poznańskiej. Koszt całego przedsięwzięcia wyniósł przeszło 2,8 mln zł.