Powodem są krytyczne wypowiedzi Szymczaka w mediach na temat mijającej kadencji samorządu.
W jednym z udzielonych wywiadów Szymczak twierdzi, że ostatnie cztery lata były dla powiatu kaliskiego czasem "marazmu i stagnacji".
Kandydat SLD twierdzi też, że obecna koalicja PSL - PiS, zadłużyła powiat na najbliższe lata inwestują ogromne pieniądze w modernizację trasy, która ,,wcale nie jest najczęściej uczęszczana’’. Szymczak wylicza też, że aż o 3 miliony złotych wzrosły koszty wynagrodzenia pracowników starostwa, przybyło urzędników, a "unijnych środków pozyskano niewiele".
Zdaniem starosty takie wypowiedzi są krzywdzące i nieprawdziwe. - Nie o trzy, a o dwa miliony złotych wzrosły wydatki na administrację - tłumaczył Krzysztof Nosal na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Według niego, wzrost zatrudnienia był wynikiem reorganizacji starostwa.- Wiąże się to z tym, że w 2007 roku zlikwidowaliśmy zarząd dróg powiatowych jako jednostkę zewnętrzną i przyjęliśmy tych pracowników do powiatu.
Sukcesem ma być natomiast stuprocentowy wzrost wydatków na drogownictwo. Starosta złożył w sądzie pozew w trybie wyborczym. Sąd rozpatrzy go najprawdopodobniej w piątek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?