Na prostym odcinku drogi w okolicy Prusiec kierowca busa, na wągrowieckich tablicach rejestracyjnych nagle zjechał na lewy pas jezdni. W tym samym czasie od strony Wągrowca nadjechał samochód osobowy. Doszło do czołowego zdarzenia.
- Kierowca busa praktycznie w ogóle nie hamował. To było dziwne - przyznaje jeden z mężczyzn, który widział całe zdarzenie.
Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Zniszczone samochody zatarasowały przejazd. Powstały gigantyczne korki w dwóch kierunkach, które sięgały kilku kilometrów. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, straż pożarną oraz policję.
Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy kierowca samochodu dostawczego najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Tak tłumaczył się między innymi po wypadku przybyłemu na miejsce patrolowi drogówki z Obornik.
Nie jest to pierwszy wypadek w tej okolicy. Rok temu doszło tu także do tragicznego zdarzenia. Wówczas zginęła kobieta w ciąży.
Do wypadku doszło jak wynika z ustaleń policji z jej winy. 25-latka nie zachowała należytej ostrożności i zderzyła się czołowo z jadącym z przeciwnego kierunku volkswagenem passatem. Kierowca passata, 37-letni mężczyzna, i jego pasażerka zostali ranni i trafili do szpitala.
Lekarzom nie udało się wówczas uratować także jej nienarodzonego dziecka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?