Gambijczyk w tym sezonie zagrał już w siedmiu spotkaniach, cztery razy rozpoczynał mecz w „jedenastce”. Sam mówi, że czas, kiedy dręczyły go problemy zdrowotne zostawia już za sobą i stara się cieszyć grą. Mimo to nie brakuje pytań o kolegę z drużyny – Tomasza Kędziorę, który w poprzednim sezonie był jednym z piłkarzy Lecha grających najwięcej. Młody obrońca zaliczył aż 44 mecze we wszystkich rozgrywkach.
- Gdyby mi płacili za każde pytania dziennikarza o Kędziorę, to byłbym pewnie jednym z bogatszych ludzi w Polsce – śmieje się Kebba. – To pytanie ciągle się powtarza. Przede wszystkim chciałbym zauważyć, ze zarówno ja, jaki i Tomek gramy dla Lecha Poznań. zawodnicy przychodzą, odchodzą, a Lech Poznań był, jest i będziemy na treningach robimy, co możemy, żeby trener miał wybór – dodaje Ceesay, który konkurencji się nie boi. Pytanie czy w ogóle powinien?
Akurat ostatnie tygodnie pokazały, że zarówno dla Kędziory, jak i Ceesaya może znaleźć się miejsce na boisku w tym samym czasie. Obaj bowiem przez trenera Macieja Skorżę byli próbowani w ostatnich dniach na lewej obronie z uwagi na kłopoty zdrowotne pewniaka do gry na tej pozycji - Barryego Douglasa, który być może dopiero w czwartek przeciwko Videotonowi będzie gotowy do gry. Kędziora i Ceesay zgodnym chórem odpowiadają, że nie widzą problemu w tym, żeby na tej stronie boiska zadomowić się na dłużej. Mają nieco inną charakterystykę niż Szkot – są zdecydowanie bardziej dynamiczni, ale nie potrafią z taką precyzją, jak Douglas, podawać i strzelać.
Kebba otrzymał powołanie na eliminacyjne spotkanie do Pucharu Narodów Afryki przeciwko Kamerunowi. To także świadczy o tym, że forma tego piłkarza rośnie. On sam podkreśla też, że czuje, że jest w dobrej dyspozycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?