O dostęp do tych informacji starał się Szymon Szynkowski vel Sęk, szef klubu radnych PiS i przewodniczący komisji rewizyjnej Rady Miasta. W ubiegłym roku komisja kontrolowała działania promocyjne miasta. Ale - jak twierdzą jej członkowie - nie miała dostępu do wszystkich dokumentów, a część z tych, które otrzymała były niekompletne.
Urzędnicy zasłaniając się tajemnicą handlową zamazali fragmenty, dotyczące m.in. kosztów organizacji np. koncert Stinga. Dlatego radny Sz. Szynkowski vel Sęk wystąpił o udzielenie pełnej informacji. Prezydent jednak odmówił. Radny odwołał się do SKO.
CZYTAJ TEŻ:
KONCERTU POZNAŃ DLA ZIEMI NIE BĘDZIE - GWIAZDY ZA DROGIE
- SKO przyznało mi rację i odesłało mój wniosek do ponownego rozpatrzenia przez prezydenta - wyjaśnia Sz. Szynkowski vel Sęk. - W międzyczasie My Music i Fundacja Malta poskarżyły się do WSA. Sąd jednak uznał, że nie mają żadnego interesu w tej sprawie. Absurdem byłoby dopuszczenie do wniosku o udostępnienie informacji publicznej podmiotów zewnętrznych.
Na tym jednak nie koniec zmagań radnego, ponieważ prezydent ponownie wydał odmowną decyzję.
- Ponownie odwołałem się do SKO i czekam na werdykt - mówi Sz. Szynkowski vel Sęk. I dodaje, że zastanawia się czy nie złożyć skargi w tej sprawie do WSA. Wcześniej jednak zmierza skonsultować się z prawnikami.
Przypomnijmy tylko, że nieprawidłowościami, jakich miało dopuścić się miasto przy organizacji koncertu Stinga, zajmowała się konińska prokuratura. W tym roku śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?