Mija miesiąc od kiedy w Poznaniu powstał konsulat Republiki Południowej Afryki. Czym zajmował się Pan przez pierwsze tygodnie swojej pracy na stanowisku konsula?
Czesław Fiedler: - Na razie przede wszystkim urządzałem konsulat przy Wrocławskiej i odpowiadałem na pytania poznaniaków zainteresowanych np. wakacjami czy dłuższym pobytem w RPA. A pytań jest naprawdę sporo, bo RPA to nadal kraj mało obecny w naszej świadomości. Brałem też udział w spotkaniach na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza - przed trzema laty powstał tam nowy kierunek, na którym wykładany jest język afrikaans. To bardzo ciekawy język wywodzący się głównie z niderlandzkiego. Początkowo zainteresowanie nie było wielkie, ale widać jego zdecydowany wzrost.
Czy w Poznaniu żyje wielu imigrantów z Republiki Południowej Afryki?
Czesław Fiedler: - Niewielu, to raczej pojedyncze osoby. Za to mało kto zdaje sobie sprawę, że w RPA istnieje dość duża Polonia - to głównie osoby, które wyemigrowały z Polski pod koniec lub tuż po II Wojnie Światowej. W stolicy kraju, Johannesburgu, znajduje się nawet całkowicie polska parafia, w której msze odprawiane są po polsku.
Jednym z Pańskich najważniejszych zadań ma być troska o rozwój stosunków gospodarczych z RPA.
Czesław Fiedler: - Tak, ale sprawy biznesowe są jeszcze w powijakach, bo na nawiązanie kontaktów potrzeba czasu. Ale dzieje się coraz więcej. Kran nie wypełni wiadra z wodą od razu, przyjdzie nam na to poczekać. W Poznaniu mamy już jeden doskonały przykład południowoafrykańskiego kapitału na naszym rynku, czyli Kompanię Piwowarską produkującą piwo Lech - większość managmentu to obywatele RPA. Mam nadzieję, że wkrótce takich przykładów będzie więcej.
Co Poznań zyska dzięki Pańskiej pracy?
Czesław Fiedler: - Mam nadzieję, że przede wszystkim dobrą opinię i kontakty. Pamiętajmy, że RPA to najbogatszy kraj kontynentu. Możemy na tym tylko skorzystać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?