Okazuje się, że nauczyciel działający w dobrej wierze może nieświadomie łamać prawo. Zdarza się, że rodzic, który kupuje książkę na terenie szkoły, lub za pośrednictwem przedstawiciela wydawnictwa nie otrzymuje paragonu. Książka ta nie podlega wtedy zwrotowi i wymianie, a podatek nie wpływa do budżetu państwa. Czasem nauczyciele otrzymują również dodatkowo bezpłatne przewodniki, z których nikt się potem nie rozlicza. Rozporządzenie ma pomóc uniknąć takich właśnie sytuacji.
Komunikat kuratorium oświaty wywołał jednak niezadowolenie rodziców, zwłaszcza tych, których dzieci uczą się w szkołach specjalnych. Tam zamawianiem podręczników zajmowały się dotąd przede wszystkim dyrekcje szkół.
- Mój syn chodzi do trzeciej klasy gimnazjum. O tym, że sama muszę kupić dla niego książki dowiedziałam się dopiero w połowie września - żali się Hanna Kamińska z Poznania. - Książki dla niepełnosprawnych dzieci są trudno dostępne. Nie można ich kupić w każdej księgarni. Jest połowa września a mój syn nadal nie ma wszystkich podręczników - dodaje.
Dzieci nie zostaną jednak pozostawione bez pomocy. Rodzic, który przyniesie fakturę potwierdzającą zakup podręcznika, może otrzymać zwrot pieniędzy. Gwarantuje to rządowy program "Wyprawka Szkolna". Kwota dofinansowania zależy między innymi od dochodów rodziców oraz niepełnosprawności dziecka i wynosi od 180 do 352 zł.
- Program funkcjonuje od dwóch lat. Zapewnia on nie tylko pomoc dzieciom niepełnosprawnym, ale wszystkim rodzinom, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej - wyjaśnia Beata Przyszczypkowska z Kuratorium Oświaty w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
