Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Latem w Poznaniu stanie waga dla tirów

Elżbieta Sobańska
Często przyczyną nadmiernego obciążenia jest niewłaściwe załadowanie przewożonego towaru
Często przyczyną nadmiernego obciążenia jest niewłaściwe załadowanie przewożonego towaru FOT. PIOTR KRZYZANOWSKI/POLSKAPRESSE
Na początku tego lata na ulicy Lutyckiej (pod wiaduktem Golęcińskim) pojawi się pierwsza waga stacjonarna do ważenia pojazdów. Przewożące ciężkie ładunki tiry znajdą się pod większą kontrolą, a skorzysta na tym też budżet miasta na cele drogowe. Pierwsze kontrole samochodów ciężarowych mogłyby rozpocząć się już w lipcu.

- Ulica Lutycka została wybrana dlatego, że jest to droga alternatywna dla autostrady i ważna ze względu na transport ciężarowy do obrzeżnych firm - wyjaśnia Rafał Majewski, starszy kontroler z Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu. - Jest to również dogodne miejsce z tego względu, że znajduje się tam zwalniający ruch przejazd kolejowy, co umożliwi łatwiejszą selekcję i typowanie pojazdów do ważenia.

To jedyne takie urządzenie w mieście (podobna waga jest w miejscowości Siedlec) . Wrocław postawił na montowane w nawierzchni jezdni na drogach wlotowych wagi preselekcyjne, które dają dokładniejszy pomiar ciężkości pojazdów. Niestety, są droższe. W Poznaniu wystarczyć będzie musiało czujne oko inspektora WITD.
- Najwięcej przypadków przekroczeń dopuszczalnego ciężaru na oś dochodzi przy transporcie artykułów przemysłowych czy spożywczych. Jest to głównie spowodowane złym załadunkiem towaru - mówi Majewski. - Za przekroczenie wagi grożą jednak wysokie kary, dochodzące nawet do 50 tysięcy złotych.

Średnio kary nakładane przez inspektorów WIDT oscylują w granicach od 10 do 20 tysięcy złotych. Dla "ścigających się" z czasem firm przewozowych to dotkliwy wydatek, a dla zarządców dróg niezły zastrzyk finansowy (to do nich właśnie w całości trafiają pieniądze z mandatów). Tak może być i w przypadku Poznania.
- Pieniądze uzyskane z kontroli pojazdów przy ulicy Lutyckiej będą trafiały do budżetu miasta z przeznaczeniem na cele drogowe - mówi Dorota Wesołowska z Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.

Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku w całym województwie łączna kwota nałożonych kar wyniosła 1, 363 mln złotych.
Pod wiaduktem Golęcińskim powstanie zatoka postojowa z dodatkowym pasem, na którą zjeżdżać będą wyznaczone pojazdy. W to miejsce mogą też być kierowane pojazdy zatrzymane przez "lotne" patrole na motocyklach. W Wielkopolsce są dwie takie maszyny.

- Nie ma możliwości, że kierowca, który przewozi zbyt ciężki ładunek lub nie ma odpowiednich zezwoleń będzie mógł kontynuować jazdę po nałożeniu kary  - zaznacza Majewski. - Taki pojazd będzie kierowany na parking do czasu uzyskania odpowiednich dokumentów lub przeładunku towaru.

Próba ominięcia wagi i przejazdu np. przez centrum może skończyć się jeszcze większymi karami. Niedawno inspektorzy zatrzymali holenderskiego przewoźnika, który transportował z wygasłym zezwoleniem silniki do elektrowni wiatrowych. Ładunek wynosił ponad 90 ton. A każde nadmierne obciążenie to dodatkowe szkody dla i tak już nie najlepszych polskich dróg.

Pierwsza waga w Poznaniu, choć tańsza od wag preselekcyjnych, miała stanąć na Lutyckiej już w ubiegłym roku.
- Ze względu na wysokie koszty nie mogliśmy wcześniej przystąpić do przetargu. Najpierw trzeba było zabezpieczyć środki - tłumaczy Wesołowska.
Nastąpiło już otwarcie trzech ofert w przetargu, a i tak kwota waha się od 1 mln złotych do 1 mln 200 tys. złotych.

Ważenie, które drogo kosztuje

Coraz skuteczniej można walczyć z przeciążonymi tirami, bo zwiększyła się liczba inspektorów WIDT oraz jest więcej przenośnych wag, które udostępnia GDDKiA. Kolejne punkty z takimi wagami pojawią się w najbliższych miesiącach na autostradzie. Kiedy w 2007 roku przeprowadzono 207 kontroli, to już rok temu było ich niecałe dwa tysiące. A od początku tego roku w Wielkopolsce skontrolowano już 167 pojazdów. Jak "ciężkiej wagi" jest to problem, najlepiej pokazują nałożone przez inspektorów WIDT kary pieniężne. Gdy w 2007 roku kwota ogółem wyniosła 147 tys. złotych, to już w 2009 roku był to 1,363 mln. złotych. W tym roku suma kar już opiewa na kwotę 229 tys. złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski