Lech Poznań - Alan Czerwiński: Moja głowa była przygotowana, że zimą trafię do Kolejorza
Co według ciebie będzie kluczowe, aby trzy punkty zostały w sobotę w Lubinie?
Uważam, że ważne będzie zagrać dobrze w obronie. I chodzi tu o postawę całego zespołu, a nie tylko bloku obronnego. Jak zagramy tak, jak z Pogonią, to jestem spokojny. Wiadomo, że Lech gra bardzo ofensywnie i ma spore posiadanie piłki. Większości meczów, które oglądałem, to oni w nich prowadzili grę. Jak stracili bramkę z Legią, to podkręcili tempo, zaczęli szybko i fajnie grać na jeden kontakt, blisko pola karnego Legii. Są w tym groźni i potrafią to robić.
Czym przekonał cię Piotr Rutkowski, że dołączyłeś do Lecha Poznań. W Poznaniu sporo mówiło się o waszej wspólnej kolacji, po której zgodziłeś się dołączyć do Kolejorza.
To są sprawy między mną a klubem. Ja od początku byłem zdecydowany na Kolejorza. Przechodzę tutaj, żeby walczyć o mistrzostwo Polski. Mówię to całkowicie szczerze i mocno w to wierzę, że będziemy walczyć o najwyższe cele. Gdybym nie traktował Lecha jako krok w rozwoju, to bym nie wybierał Lecha.