Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Jasmin Burić jest pewny, że da radę!

Maciej Lehmann
Lech Poznań: Jasmin Burić jest pewny, że da radę!
Lech Poznań: Jasmin Burić jest pewny, że da radę! Maciej Margas
Piłkarze już w piątek rozegrają pierwszy mecz w grupie mistrzowskiej przeciwko Koronie. Myślami są już też przy finale Pucharu Polski.

- Do lidera Jagiellonii mamy dwa punkty straty, więc walka o mistrzostwo zaczyna się od nowa. Teraz każdy mecz będzie bardzo ważny. Można powiedzieć, że czeka nas osiem finałów. Dlatego trzeba dobrze przygotować się do każdego starcia - mówi Maciej Gajos, pomocnik Lecha, który w sobotę strzelił swojego czwartego gola w tym sezonie.

Lech ma teoretycznie łatwy początek batalii o drugi w historii klubu dublet. W piątek zagra z Koroną przy Bułgarskiej, we wtorek ( 2 maja) w finale Pucharu Polski na PGE Narodowym z Arką Gdynia, a potem czeka go wyjazdowy mecz z Termaliką Nieciecza.

- Nie można za dużo gdybać, tylko skoncentrować się na pracy. W grupie mistrzowskiej nie można nikogo skreślać, bo różnice są minimalne. Wiadomo, pierwsza czwórka odskoczyła, ale jest też Wisła, która potrafi wygrywać seriami i nie złożyła broni. Swoje ambicje ma też Korona. Awans do ósemki zdjął z niej presję. Grają w tym roku fajną piłkę, są nieobliczalni, więc musimy być ostrożni. Nikt nie odda nam punktów za darmo - twierdzi Maciej Gajos.

Zobacz też:

- Skupiamy się na każdym kolejnym meczu i to jest świadomy wybór, bo nie chcemy za daleko wybiegać w przyszłość - dodaje Jan Bednarek. Młody obrońca podkreśla, że wszystkie spotkania będą miały duży ciężar gatunkowy. - Będziemy faworytem w starciu z Koroną, a potem w finale Pucharu Polski, ale ta rola nie jest nam obca i nie ma obaw, że sobie z nią nie poradzimy. Mamy dobry okres, jesteśmy w dobrej formie, gramy ciekawy futbol i zasługujemy na to, by bić się o trofea. Wiemy, że aby wygrywać, musimy wykorzystywać nasze atuty, czyli grać szybko i skutecznie. W Gdyni to był klucz do zwycięstwa, więc na Narodowym trzeba to powtórzyć. Mówimy sobie, że do trzech razy sztuka. Ten finał musimy wygrać - twierdzi Bednarek.

Pierwszym lechitą, który jest pewny gry w Warszawie przeciwko Arce jest Jasmin Burić.

- Mam już to zapewnienie - powiedział nam „Jasiek”. Trener Bjelica zadeklarował, że Burić będzie bronił w meczach pucharowych i nie zmienił zdania, choć w tym sezonie numerem 1 jest Matus Putnocky i Jasmin występuje sporadycznie. - Nie mam żadnych obaw, przed finałem. Jestem w dobrej formie, mam już 30 lat i spore doświadczenie. Kilka ważnych meczów w Lechu już zagrałem. Dam radę - zapewnia Burić.

Lech Poznań - Ruch Chorzów [RELACJA NA ŻYWO, WYNIK, ZDJĘCIA]

Lech Poznań - Ruch Chorzów [RELACJA NA ŻYWO, WYNIK, ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski