Bjelica przyznał wczoraj, że ani Fedor Cernych z Jagiellonii, ani Krzysztof Piątek z Cracovii nie trafią do Lecha. Ich kluby wyznaczyły zaporowe ceny, a Kolejorz nie zamierza wydawać takich kwot na uzupełnienie składu.
- Piątek to dobry napastnik, ale Cracovia chciałaby za niego 1,5 - 2 mln euro. Nie płacimy tyle za transfery - powiedział Bjelica. Półtora roku temu, Piątek był oferowany poznańskiemu klubowi za 0,5 mln euro, ale wtedy przy Bułgarskiej byli lepsi snajperzy i piłkarzem wypychanym z Zagłębia Lubin nikt sobie głowy nie zawracał. Podobna historia była z Cernychem. Jagiellonia w 2015 roku zapłaciła za niego Górnikowi Łęczna 125 tys. euro...
Kandydatami do gry w ataku Lecha byli też występujący w lidze greckiej Pedro Conde z PAS Giannina oraz El Fardou Ben Nabouhane, rezerwowy Olympiakosu. Obserwował ich Andrzej Juskowiak. Grecy jednak też mają wygórowane, jak na możliwości Lecha żądania. Szanse na ich zatrudnienie są niewielkie, podobnie jak Słoweńca Romana Bezjaka. To była gwiazda ligi chorwackiej i król strzelców ligi bułgarskiej. Ma na swoim koncie też mecze w reprezentacji Słowenii. Jesień spędził w wystepującym w 2. Bundeslidze SV Darmstadt.
Dlatego od pewnego czasu Lech sonduje możliwość zakontraktowania Kamila Wilczka, zawodnika duńskiego Broendby i reprezentacji Polski. Napisał o tym Eurosport. Niespełna 30-letni piłkarz nie miał tak udanej jesieni jak w poprzednim sezonie, kiedy zdobył 14 goli i zanotował 10 asyst, czym zwrócił uwagę na siebie Adama Nawałki. Na razie ma tylko cztery bramki i nic dziwnego, że często w swoim klubie jest tylko rezerwowym.
Przejście do Lecha byłoby więc dla niego korzystne też w kontekście rywalizacji o miejsce w kadrze. Ma szanse się w niej znaleźć, musi tylko odzyskać skuteczność, a Kolejorz jest zespołem, który taką okazję na pewno mu stworzy. Nie wiadomo jednak na jakich warunkach Duńczycy gotowi są sprzedać Wilczka, który ma kontrakt do czerwca 2019 roku. Latem były król strzelców ekstraklasy (w barwach Piasta Gliwice) był wyceniany na 1 mln euro.
Źródło: MJ Media
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?