Za nami zaledwie pięć ligowych kolejek, a Mihai Radut już kilka razy zdążył podpaść sędziom. W sumie Rumun uzbierał już trzy żółte kartki (najwięcej w Lechu Poznań) i jeśli zobaczy następną, będzie musiał pauzować.
Pod tym względem Radut jest niechlubnym liderem w Kolejorzu. Po jednej żółtej kartce na swoim koncie mają też Burić, Trałka, Gytkjaer, Janicki, Makuszewski, De Marco, Amaral i Tomczyk.
Żółta kartka to jednak najmniejsze zmartwienie trenerów Lecha Poznań w przypadku tego piłkarza. Mecz z Wisłą był kolejnym przeciętnym spotkaniem Raduta. Według oficjalnych statystyk Ekstraklasy, w ciągu ośmiu minut (plus doliczony czas gry - w sumie 11 minut) zawodnik Lecha zanotował sześć podań - aż trzy były niecelne, wygrał tylko jeden pojedynek na trzy i zaliczył aż cztery straty piłki!
Czytaj także: Lech Poznań szuka obrońcy. Na celowniku znów Grek
To oznacza, że jego obecność na boisku nie była niczym innym jak sabotażem. To jeden z zawodników, którzy cieszą się sporym zaufaniem kierownictwa klubu, mimo że notorycznie zawodzą.
Radut w meczu z Wisłą ani razu nie odebrał piłki, nie strzelił też na bramkę, udał mu się jeden drybling.
Jak dotąd Kolejorz nie ma zdecydowanego lidera wśród strzelców w lidze. Po dwie bramki dla Poznańskiej Lokomotywy zdobyli: Tiba, Tomczyk, Amaral i Gytkjaer.
POLECAMY:
Modowe stylizacje poznaniaków zadziwiają!Najlepsze zdjęcia z MPK Poznań. To nas śmieszy i dziwi!
Ile zarabiają prostytutki w Wielkopolsce?
Kobiety poszukiwane za niepłacenie alimentówWszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Wokół Bułgarskiej - Zobacz najnowszy odcinek magazynu o Lechu Poznań:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?