- Legia ma duży potencjał w ofensywie. Dlatego nie możemy sobie pozwolić na błędy w defensywie, jeśli chcemy to spotkanie wygrać. Oni mają swoje problemy, a my mamy swoje. Spodziewam się otwartego spotkania. To prawda, że rywale są pod presją, ale nie sądzę, że będą mieli związane nogi - prognozuje szkoleniowiec Kolejorza.
Według niego w ostatnich kolejkach tego sezonu nie jest łatwo łączyć interes wynikowy z interesem drużyny pod kątem przyszłego sezonu.
- Z jednej strony wszyscy domagają się gry młodymi zawodnikami, ale z drugiej chcą korzystnych wyników. Nie jest łatwo pogodzić te dwa cele. Ostatnio w Białymstoku weszli Filip Marchwiński Mateusz Skrzypczak. Pewnie w kolejnych spotkaniach pojawią się następni, ale muszę młodzież wprowadzać ostrożnie, bo przecież wciąż walczymy o punkty i o jak najwyższe miejsce w tabeli - dodaje Żuraw.
Z kolei zdaniem Roberta Gumnego mecz z Legią zawsze wywołuje dodatkowe emocje.
- Dla mnie jako piłkarza i wychowanka Lecha konfrontacja z Legią stwarza zawsze dodatkową motywację. Może dlatego często dostaję w tych pojedynkach żółte kartki. Prawda jednak jest też taka, że mam na koncie już dużo ligowych spotkań i nie będę ukrywał, że przed pierwszym gwizdkiem nie będzie u mnie takiego stresu jak przed debiutem w ekstraklasie. Wiadomo, że do każdego meczu trzeba podchodzić maksymalnie skoncentrowanym, bez względu na to kto jest naszym rywalem. Możemy jeszcze rozdawać karty w lidze, bo przecież gramy jeszcze zarówno z Legią, jak i Lechią - przekonuje obrońca Kolejorza.
POLECAMY:
Zobacz: Wokół Bułgarskiej
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?