Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Piast Gliwice: Z "Szymkiem" w składzie nie przegrywamy

Maciej Lehmann
Z Szymonem Pawłowskim w składzie Kolejorz w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach wygrał 3 mecze i jeden zremisował
Z Szymonem Pawłowskim w składzie Kolejorz w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach wygrał 3 mecze i jeden zremisował Łukasz Gdak
Lech Poznań zmierzy się dzisiaj na Bułgarskiej z Piastem Gliwice (początek o godz. 15:30). Jan Urban zapewnia, że jego podopieczni są dobrze przygotowani do tego starcia.

W niedzielnym meczu z Piastem Gliwice na pewno nie zobaczymy Nicki Bille Nielsena. Duńczyk ma problemy z przywodzicielami i w najbliższych dniach wyjedzie zagranice na konsultację lekarską.

Wraca do drużyny natomiast Jasmin Burić. - Miał problemy z nadgarstkiem, ale leczenie dobiega już końca. Janek może usiądzie na ławce rezerwowych - poinformował Jan Urban.

Szkoleniowiec Lecha zapewnia, że drużyna jest dobrze przygotowana do starcia z Piastem. 10 dni, które upłynęły od poprzedniego meczu nie zostały zmarnowane.

- Przede wszystkim mogliśmy zwiększyć obciążenia treningowe, czy po prostu wydłużyć zajęcia. Podobnie będzie teraz podczas przerwy reprezentacyjnej, kiedy znów będzie więcej czasu na trenowanie. Jeśli pracujemy nad jakimiś elementami na przykład taktycznymi, to dzięki tak długiej przerwie możemy poświęcić na to więcej czasu - powiedział Urban.

Ciekawe więc czy trener zdecyduje się na rozbicie duetu Trałka - Tetteh, który znacznie ogranicza potencjał ofensywny Lecha. Szymon Pawłowski, który jest najważniejszym graczem zespołu, przyznaje że drużyna potrzebuje kreatywnych piłkarzy, ale nie zawsze da się grać z jednym defensywnym pomocnikiem. - Jak zdobywaliśmy mistrzostwo też graliśmy systemem 4-2-3-1. Teraz wyniki są słabsze i dlatego szuka się przyczyn - mówi.

Urban powtarza do znudzenia, że największym problemem jest słaba skuteczność. - Wiemy o tym i na treningach pracujemy, by na meczach wyglądało to lepiej. Ale mecz to nie trening, a trening to nie mecz - zauważa Pawłowski.

Urban liczy, na kontynuację ofensywnej gry, jaką jego drużyna pokazała w meczu z Cracovią. - Z "Szymkiem" w składzie nie przegrywamy, więc jestem dobrej myśli - mówi trener i przestrzega przed niedocenianiem Piasta. - Nie liczymy na to, że rywale będą zmęczeni po pucharowym meczu z Lechią. To groźny zespół. Choć przegrali ostatnio z Pogonią, w piłkę grali lepiej niż szczecinianie - przyznał Urban.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski