Lech Poznań regularnie wypożycza swoich piłkarzy. Jak sobie radzili i czy wrócą? Sprawdzamy, jak sobie radzili i czy mogą wzmocnić Kolejorza
Juliusz Letniowski - Arka Gdynia
Po jego występach, szczególnie na początku sezonu, można żałować jego wypożyczenie, bo Julek przydałby się przy Bułgarskiej. Szczególnie przy brakach kadrowych Lecha w środku pola. Oddano go do Arki i miał fantastyczny początek jesieni. 22-latek wrócił w swoje rodzinne strony i czuł się znakomicie. W pierwszych trzech ligowych meczach zaliczył cztery gole (i to jakie) i asystę. Kilka kolejek później znowu miał serię czterech meczów z bramką. Ostatnie spotkania miał słabsze, jak cała Arka, gdzie doszło do zmiany trenerskiej – Marzec za Mamrota.
Z wypożyczonych zawodników Lecha radził sobie najlepiej. Zagrał 16 na 17 meczów (1256 minut) w Fortuna 1. Lidze i strzelił 9 goli, notując dodatkowo 3 asysty. Dodatkowo wystąpił w jednym meczu w Fortuna Pucharze Polski, gdzie też zdobył dwie bramki. Oby się tylko nie okazało, że jest to świetny zawodnik na pierwszą ligę, a już za słaby na PKO Ekstraklasę.
Zobacz kolejnych wypożyczonych ---->