![W jego debiucie 17 października 2017, Lech Poznań zremisował...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/36/69/5bfe7cb4e58ce_o_large.jpg)
Lech Poznań: Trenera poznaje się po tym jak zaczyna? Zobacz, jak debiutowali poprzednicy Adama Nawałki
Jan Urban
W jego debiucie 17 października 2017, Lech Poznań zremisował na własnym boisku z Ruchem Chorzów 2:2. Pierwsza bramka w tym starciu padła już w 45. sekundzie. Z rzutu wolnego zacentrował Patryk Lipski, a Mariusz Stępiński uprzedził obrońców Lecha i strzałem głową pokonał Jasmina Buricia. W 25. minucie goście z Chorzowa powiększyli prowadzenie. Ponownie ze stałego fragmentu gry piłkę w pole karne gospodarzy posłał Lipski, a swojego drugiego gola w tym spotkaniu, ponownie głową, zdobył Stępiński. Strata drugiej bramki podrażniła piłkarzy mistrzów Polski. Poznaniacy jeszcze przed przerwą zaliczyli kontaktowe trafienie. W 41. minucie Szymon Pawłowski z ostrego kąta technicznym, mierzonym uderzeniem zaskoczył Matusa Putnocky’ego. W 81. minucie Lech w końcu zdobył drugiego gola. W zamieszaniu podbramkowym piłka trafiła pod nogi Łukasza Trałki, ten chciał oddać strzał, jednak został przyblokowany, a futbolówka znalazła się u Kamińskiego, który wbił ją z bliska do siatki.
Lech, mimo zdobytego punktu, nadal zajmował ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Potem jednak Lech miał znakomitą serię. Wygrał w Warszawie z Legią 1:0, zremisował 1:1 ze Śląskiem, pokonał 3:1 Górnik Łęczna, wygrał 2:0 w Szczecinie z Pogonią, 1:0 z Lechią w Gdańsk, 2:0 z Wisłą Kraków, pokonał 1:0 w Kielcach Koronę i u siebie Zagłębie Lubin 2:0.
Zobacz też: Lech: 5 rzeczy, które Adam Nawałka musi poprawić
Czytaj dalej --->