Lech Poznań: Uraz Paulusa Arajuuriego wymaga dłuższego leczenia

Lechici nie wyleczyli jeszcze urazów, jakie dopadły ich w poprzednim sezonie Najdłuższa przerwa czeka Paulusa Ara-juuriego. -To dla nas bardzo ważny piłkarz. Liczę, że nasi lekarze, zrobią wszystko by maksymalnie skrócić czas jego rekonwalescencji - mówi trener Marcin Skorża.

Gdy pytaliśmy na wczorajszym treningu szkoleniowca Kolejorza, o to którzy zawodnicy nie będą do jego dyspozycji podczas pierwszej fazy przygotowań do sezonu, by nie zgubić żadnego nazwiska, rozpoczął długą wyliczankę od pozycji na boisku.
- Jasmin nadal ma problemy z mięśniem. Ale rokowania są takie, że zacznie z nami treningi w przeciągu jednego lub dwóch tygodni - powiedział Skorża.

Najbardziej trenera martwi uraz Paulusa Arajuuriego.

- Niestety jego kontuzja jest poważna. Prawdopodobnie będzie pauzował jeszcze trzy lub cztery tygodnie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zabraknie go w dwumeczu z FK Sarajevo - przyznał trener.

Tomasz Kędziora miał problemy przeciążeniowe, ale nie jest to nic poważnego. Pod opieką fizjoterapeutów znajduje się też Gergo Lovrencsics, który na początku maja przechodził zabieg artroskopii kolana. -W jego przypadku wejście w trening to kwestia 7-10 dni. Ale pewnie minie parę tygodni, aby doszedł do dyspozycji - przyznał trener.

Na problemy ze stawem skokowym narzeka z kolei nowy nabytek Marcin Robak. -Jest w końcowej fazie rehabilitacji. Ma ćwiczyć na pełnych obrotach od soboty - wylicza Skorża

Jutro lub pojutrze dołączą do drużyny Dawid Kownacki oraz Darko Jevtić, który miał zabieg przepukliny pachwinowej. Infekcja dopadła Szymona Drewniaka.

Na kilka dni dodatkowego urlopu może liczyć Kasper Hamalainen, którego żona spodziewa się dziecka. - Przeżywałem to dwukrotnie i wiem jak ważne dla Kaspra jest to, by być przy narodzinach - mówi szkoleniowiec.