Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Wielki powrót konkursu Kolejorz kontra Twój klub!

Radosław Patroniak
Piotr Reiss odbiera puchar okolicznościowy od ówczesnego prezesa Obry Zbąszyń, Jana Prządki. To zdjęcie wykonane zostało siedem lat temu
Piotr Reiss odbiera puchar okolicznościowy od ówczesnego prezesa Obry Zbąszyń, Jana Prządki. To zdjęcie wykonane zostało siedem lat temu Fot. Szymon Siewior
Nie było go przez siedem lat, ale wraca ze zdwojoną siłą. Mowa o konkursie "Kolejorz kontra Twój klub", czyli wyborze przez kibiców najpopularniejszej drużyny niższych klas w Wielkopolsce. Klub - zwycięzca głosowania czytelników i internautów zmierzy się w meczu sparingowym z Lechem Poznań. Drugi i trzeci zespół nagrodzony będzie niezwykle atrakcyjnymi nagrodami. Początek zabawy już w piątek www.gloswielkopolski.pl

Kolejorz sprzed lat wszędzie ściągał tłumy. Podczas spotkań w Miejskiej Górce, Zaniemyślu, Klęce, Kobylinie (miejscowy Piast przegrał z lechitami tylko 0:2), Trzemesznie, Zbąszyniu, Kórniku czy Krzyżu Wlkp. za każdym razem na trybunach zasiadało co najmniej trzy tysiące widzów. Ostatnim meczem z tego cyklu było spotkanie z Pogonią Lwówek, rozegrane w połowie 2007 r. na stadionie przy Bułgarskiej. Ostatnim strzelcem gola w tych niezapomnianych pojedynkach był niegrający już w Lechu Peruwiańczyk, Hernan Rengifo.

- Pomysł, by rozegrać taki mecz w ramach przygotowań do sezonu jest chybiony. Wtedy musimy mieć po prostu innych sparingpartnerów, ale w przerwie na mecze reprezentacji - dlaczego nie? Będziemy wprawdzie bez kadrowiczów, ale i tak pewnie w atrakcyjnym składzie. Każda inicjatywa, która służy kibicom i pomaga klubowi ich pozyskać powinna być przez nas popierana i poważnie traktowana. Na pewno więc nie zawiedziemy też zwycięzcy konkursu - podkreślił trener Mariusz Rumak.

Łącznikiem dawnego konkursu (przeprowadzanego jeszcze na łamach "Gazety Poznańskiej") z tym obecnym jest z pewnością osoba Piotra Reissa. Już przed laty "Rejsik" był żywą legendą wielkopolskiej piłki i zdarzało się, że po ostatnim gwizdku trudno mu było wrócić do szatni przed wyjściem młodszych kolegów.

- Czym sobie zasłużyłem na taką popularność w Poznaniu i regionie? Pewnie tym, że jestem wychowankiem klubu z Bułgarskiej, że byłem zawsze wobec niego lojalny i że coś też dla niego zrobiłem, o czym świadczy chociażby ponad sto zdobytych bramek. Nie bez znaczenia chyba jest też to, że lata płyną, a moje podejście do kibiców i rzeczywistości nie zmienia się. Zawsze staram się być otwarty i życzliwie do nich nastawiony - zauważył najpopularniejszy piłkarz wicelidera ekstraklasy.

Według niego Lech Poznań to nie tylko klub poznaniaków, ale przede wszystkim całej Wielkopolski.

- Na "Landach" zawsze czułem się dobrze, a wyjątkową serdeczność fanów tłumaczyłem sobie w ten sposób, że w Poznaniu kibice mogą mnie spotkać w sklepie, kinie czy w innym miejscu publicznym. W małej miejscowości czy wsi oddalonej od Poznania o dziesiątki kilometrów nie ma takiej szansy, więc trening czy mecz Lecha to jedyna okazja, by zrobić zdjęcie czy porozmawiać z piłkarzem. W czasie ligowych pojedynków też nie ma szans na taki bezpośredni kontakt i dlatego w pełni rozumiem spontaniczne zachowanie kibiców spoza Poznania - dodał Reiss.

Zwrócił on uwagę na jeszcze jeden bardzo ważny aspekt spotkań towarzyskich.

- Kiedy gramy w Wielkopolsce zawsze spotykamy się z życzliwością. Wiadomo, że w takiej atmosferze gra się znacznie lepiej i z przeświadczeniem, że nic złego nam się nie stanie. Nie wiem jak inni zawodnicy podchodzą do takich gier, ale ja nigdy nie myślałem, że to stracony czas i podchodziłem do każdego przeciwnika z należnym mu szacunkiem - przyznał snajper drużyny z Bułgarskiej.

Nie uważa on też, by taki wyjazd był udręką dla szkoleniowca. - Bez przesady to przecież też okazja do wypróbowania zmienników i testowania nowych schematów gry - zakończył Reiss.

W naszym konkursie będzie można oddawać głosy na wszystkie wielkopolskie zespoły III i IV ligi oraz na drużyny z klas okręgowych. W zabawie wezmą udział też kluby z niższych klas (z wyjątkiem B-klasy), ale pod warunkiem, że ich kibice zgłoszą je nam w ciągu najbliższych dwóch tygodni (zgłoszenia prosimy wysyłać na adres: [email protected]). Za tydzień więc początek wielkiej batalii i wielkich emocji!

Kolejorz kontra Twój klub
5 kwietnia - początek głosowania
20 maja - koniec głosowania(w sumie trzy fazy głosowania w ciągu sześciu tygodni)
I nagroda - mecz sparingowy z Lechem na własnym boisku (prawdopodobnie 7 września), komplet strojów o wartości 4000 zł, ufundowany przez firmę Orlico i markę Zeus
II nagroda - komplet strojów o wartości 2500 zł, ufundowany przez firmę Orlico i markę Zeus
III nagroda - komplet piłek treningowych o wartości 1500 zł, ufundowany przez firmę Orlico i markę Zeus
Głosować będzie można na drużyny III, IV ligi, klas okręgowych i klas niższych z wyjątkiem B-klasy (jeżeli zostaną zgłoszone na adres: [email protected])

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski