Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Wisła Kraków: Remis nikogo nie zadowoli

Maciej Lehmann
Lech Poznań- Wisła Kraków: Remis nikogo nie zadowoli
Lech Poznań- Wisła Kraków: Remis nikogo nie zadowoli Adrian Wykrota
Wracają ligowe emocje. W niedzielę o godz. 18 Lech podejmuje przy Bułgarskiej krakowską Wisłę, która choć jest ostania, kryzys ma już za sobą.

- Jestem optymistą przed tym meczem. Jednak nie dlatego, że gramy z ostatnim zespołem. Powodem mojego optymizmu jest to, że wykonaliśmy w ostatnim czasie ciężką pracę. Wiemy, że nasz rywal gra dobrze w piłkę. To przypadek, że zamykają tabelę. Wygrali trzy ostatnie mecze, zremisowali z Legią, więc miejsce Wisły jest mylące - mówi przed niedzielnym klasykiem trener Lecha Nenad Bjelica.

Jak zapewnia szkoleniowiec, poznański zespół jest dobrze przygotowany do starcia z Białą Gwiazdą. - W trakcie przerwy na mecze reprezentacji intensywnie trenowaliśmy. Chcieliśmy poprawić naszą grę w ofensywie i defensywie. Pracowaliśmy też nad siłą i motoryką - zdradził Chorwat.

Zobacz też: Plan Lecha Poznań: przejść Wisłę bez strat

Szkoleniowiec liczy, że jego podopieczni zagrają agresywnie. -Nie wiem czy potrzebne nam będzie wyrachowanie. Na pewno będziemy starali się narzucić nasz styl. Patrzymy przede wszystkim na siebie. Musimy wygrać, a jak to osiągniemy jest mniej ważne. Nasza drużyna zagra ambitnie i nieustępliwie, ale by odnieść sukces, potrzebne będzie też odpowiednie nastawienie i dyscyplina. Wisła to silny przeciwnik, na pewno nie przyjedzie tylko się bronić, bo remis jej nie zadowoli. A to dobra wiadomość dla kibiców. Mogą być świadkami dobrego widowiska - podkreśla Bjelica.
Sytuacja kadrowa Lecha jest niezła. Co prawda Makuszewski zmaga się z urazem mięśniowym, ale nie powinno mieć to wpływu na skuteczność. Trener liczy, że na wysokości zadania stanie Marcin Robak.

- Solidnie przepracował te dwa tygodnie. W dwóch poprzednich meczach nie miał najlepszej formy, brakowało mu też trochę szczęścia, ale liczę na jego przełamanie. Jeśli to nie nastąpi, to mamy w zespole też innych napastników - mówi trener Bjelica.

Chorwat miał na myśli Dawida Kownackiego, który w spotkaniu Polska - Czarnogóra reprezentacji U-21 (6:0) strzelił gola i zanotował asystę.

- „Kownaś” grał na innej pozycji niż w klubie, ale ja nie będę przesuwał go do pomocy, bo dla mnie jest to typowy środkowy napastnik. Zresztą w drugiej linii mamy zbyt wielu dobrych zawodników, nie ma więc sensu stwarzać dodatkowej konkurencji - ucina spekulacje Bjelica.

Wydaje się, że największe szanse na grę na pozycji nr 10 ma Jevtić. 25-letni pomocnik liczy, że po meczu z Wisłą, Kolejorz poprawi swoją pozycję w tabeli. - Jesteśmy na siódmym miejscu i to nas nie satysfakcjonuje. Wiemy, że czeka nas trudny mecz, ale gramy u siebie i naszym obowiązkiem jest walka o trzy punkty - mówi Szwajcar.
Darko nie ukrywa, że choć najważniejsze jest dobro drużyny, bardzo chciałby poprawić też swoje statystyki. - Mam trzy asysty. Te liczby mogłyby być dużo lepsze. Mam nadzieję, że będzie kilka okazji, żeby ten wynik poprawić - deklaruje Jevtić.

W Krakowie nikt nie kryje, że przy analizie gry poznaniaków, opierano się na fragmentach ich meczu z Arką. - Gdynianie nie tylko mądrze się bronili, ale też potrafili utrzymać się przy piłce. I to jest dobra metoda na sukces z Lechem. Musi być w naszej grze cierpliwość, dyscyplina, dokładność i ofensywa, przy której nie zapomnimy jednak o defensywie - mówi trener Wisły Dariusz Wdowczyk. Do składu „Białej Gwiazdy” wraca po kontuzji Paweł Brożek. - W Poznaniu powinni się go szczególnie obawiać, bo strzelił on już 10 bramek Lechowi - pisze „Gazeta Krakowska”. Tyle, że Brożek to wspomnienie dawnych, złotych czasów Wisły i jeśli pojawi się na boisku, to w końcówce, jako rezerwowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski