MATUS PUTNOCKY - 4
Nie miał swojego dnia. Przy bramce dla Wisły wybrał się na „wycieczkę” przed pole karne. Skutki były opłakane. Nie dość, że goście zdobyli kontaktowego gola, to przy okazji Słowak znokautował Wołodymyra Kostewycza.
TOMASZ KĘDZIORA - 5
Kolejny mecz, w którym obrońca Kolejorza zagrał przyzwoicie, ale bez błysku. Nie podłączał się za często do akcji ofensywnych i kompletnie zapomniał o tym, że jest niezłym specjalistą od dośrodkowań. Duży plus należy mu się za ważną interwencję po wrzutce Patryka Małeckiego.
JAN BEDNAREK - 6
Młody stoper Kolejorza grał nierówno. Po efektownych wślizgach i wygrywanych pojedynkach główkowych zdarzały mu się bojaźliwe momenty. Po jednym z nich na czystą pozycję wyszedł Rafał Boguski. W końcówce meczu dwa razy przerwał groźnie zapowiadające się kontry.
Kulisy meczu Lech - Wisła:
MACIEJ WILUSZ - 6
W pierwszej połowie mógł strzelić bramkę, trzymał głębię i robił za „czyściciela”. Był zdecydowanie najmocniejszym punktem defensywy gospodarzy. Pewnie po przerwie byłby równie pożyteczny, gdyby nie uraz, który zmusił go do zejścia z boiska.
WOŁODYMYR KOSTEWYCZ - 6
Jego obecność na boisku dodaje energii lechitom. Ukrainiec zawsze rozpoczyna mecz w biegu, tak jakby piłka nożna opierała się na sprintach, a dopiero w drugiej kolejności na rozgrywaniu piłki. Na szczęście z tym drugim elementem też sobie nieźle radzi.
ABDUL AZIZ TETTEH - 4
Jak zwykle wyróżniał się faulami i słabą umiejętnością gry „do przodu”. „Bizon” z Ghany nie jest już też postrachem dla rywali w środku pola. Oczywiście wciąż specjalizuje się w odzyskiwaniu piłek, ale nie robi tego tak pewnie i spektakularnie jak kilka miesięcy temu.
MACIEJ GAJOS - 6
Wreszcie był widoczny i nie bał się brać odpowiedzialności za rozgrywanie piłki. Trochę zdecydowania zabrakło mu pod koniec pierwszej połowy, kiedy zamiast strzelać pobiegł z futbolówką w... kierunku chorągiewki. W drugiej połowie szyki pokrzyżowała mu kontuzja.
Lech Poznań - Wisła Kraków 2:1. Losy tytułu rozstrzygną się ...
MACIEJ MAKUSZEWSKI - 6
Tradycyjnie imponował szybkością i przy drugiej bramce dla Lecha zrobił z tego użytek, wyprzedzając Łukasza Załuskę. Nie rozpieszczali go jednak partnerzy, którzy za rzadko wypuszczali „Makiego” do boju, a szkoda, bo w niedzielę był on w dobrej dyspozycji.
RADOSŁAW MAJEWSKI - 6
Najpierw sprawdził celownik posyłając piłkę w środek bramki z 20 m. Chwilę później znów uderzał zza pola karnego, ale strzał był dużo bardziej precyzyjny i piłka zatrzepotała w siatce. Sprawdził się w roli lidera środkowej linii.
DARKO JEVTIĆ - 5
Momenty były, ale wiadomo, że stać go też na więcej niż tylko 2-3 efektowne zagrania i rajdy w jednej połowie. Wydawało się, że po przedłużeniu kontraktu szwajcarski pomocnik szybciej odzyska miano „czarodzieja” z Bułgarskiej.
DAWID KOWNACKI - 4
Od myślenia o przenosinach do Bundesligi zapomniał, czego wymaga się od środkowego napastnika. Nie miał łatwego życia z ostro grającym Arkadiuszem Głowackim, ale to nie znaczy, że powinien dążyć do tego, by zostać królem gestykulacji zamiast pola karnego...
LASSE NIELSEN - 6
Godnie zastąpił kontuzjowanego Macieja Wilusza.
ŁUKASZ TRAŁKA - 5
W destrukcji pożyteczny, w konstrukcji niewydajny.
MARCIN ROBAK - 5
Aktywny, ale brakowało mu precyzji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
