3 z 7
Poprzednie
Następne
Lech Poznań znalazł się na równi pochyłej. Pytań i wniosków po remisie 1:1 jest sporo.
2. Dziesiątki bezsensownych dośrodkowań
Po ostatnich meczach zarzucano trenerowi, że jego drużyna taktycznie jest jednowymiarowa. Miał opracować nowe schematy, gdy rywale bronią nisko przed swoim polem karnym. Kolejorz miał lepiej reagować na to co dzieje się na boisku. Niestety znów zobaczyliśmy zespół, który męczył się, cierpiał i wyglądał na bezsilnego. Czarę goryczy przelewały dziesiątki bezsensownych dośrodkowań, z którymi łatwo radzili sobie obrońcy i bramkarz Górnika.
Kiedy trener na pomeczowej konferencji stwierdził, że niektóre dośrodkowania były dobre i trzeba znaleźć optymalne miejsce na wrzutki, to można było załamać ręce. Piłkarze o takiej jakości, nie powinno się wdrażać, do tak prymitywnego systemu.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->