Nie wierzę, bo kształcili się, korzystając z całej dostępnej wiedzy medycznej, a nie wiedzy religijnej. A teraz chcą mi powiedzieć, że wiara ważniejsza od prawa. Nie wierzę, bo przeciwstawiają naprotechnologię metodzie in vitro. W tej pierwszej nie ma zresztą żadnej technologii. I jeśli stwierdzi ona nieuleczalną bezpłodność, to nie pomoże. Wtedy właśnie wkracza in vitro. Może uwierzę takim lekarzom, gdy zaczną się kierować religią nie tylko, gdy to wygodne. Na przykład: w pobieraniu opłat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?