57-letni mieszkaniec Leszna próbował targnąć się na własne życie. Zamierzał wyskoczyć przez okno, ale wcześniej zadzwonił na policję. Wygląda na to, że nie chciał spełnić swojej groźby, tylko zwrócić na siebie uwagę.
Niemniej jednak na ulicę Klonowicza pojechali mundurowi, strażacy, wezwano także policyjnego negocjatora. Jego interwencja nie była jednak konieczna. Mężczyzna leżał na parapecie okna na wysokości drugiego piętra.
Strażakom z drabiny udało się go wepchnąć do mieszkania. Desperat trafił do szpitala, gdzie dochodzi do siebie pod okiem specjalistów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!