Na szczęście nikt nie został ranny. Dzisiaj inspektorzy nadzoru budowlanego rozmawiali z właścicielem firmy. Badają przyczyny i okoliczności, w jakich doszło do katastrofy. Niewykluczone, że winę ponoszą osoby trzecie.
- Otrzymaliśmy protokół odbioru rusztowania, z którego wynika, że ustawiono je prawidłowo - mówi Robert Wiśniewski z Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Lesznie. - Czekamy na dokumentację dotyczącą atestów, zaleceń producenta i po wnikliwej analizie będziemy w stanie wskazać przyczynę katastrofy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?