Z żywiołem przez siedem godzin walczyło 40 strażaków. Stodoły nie byli jednak w stanie uratować: już w momencie przyjazdu pierwszego zastępu cały budynek był objęty ogniem. Można było za to uratować sąsiednie budynki i to się strażakom udało.
Pożar w Walentynowie był już drugim, do którego zostali wezwani w ciągu 48 godzin. W nocy ze środę na czwartek zapalił się budynek gospodarczy w Białośliwiu. Tam walka z ogniem zajęła dwie godziny. Przyczyny w obu przypadkach nie ustało się ustalić, tym zajmie się już policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?