Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Lech - Legia. Trener Mariusz Rumak zapowiada: Nie będziemy się bronić!

LEM
Trener Mariusz Rumak zapewnia: - Mam pomysł, jak rozegrać ten mecz
Trener Mariusz Rumak zapewnia: - Mam pomysł, jak rozegrać ten mecz Fot. Grzegorz Dembiński
Przed niedzielnym meczem z Legią Warszawa trener Lecha Poznań Mariusz Rumak zapowiada: - Mieliśmy ostatnio problemy w ofensywie i dlatego przez cały tydzień mocno pracowaliśmy nad tym, by to poprawić. Mam pomysł, jak rozegrać ten mecz. Nigdy nie namawiałem swoich graczy do piłkarskich szachów, dlatego spodziewam się ciekawego pojedynku.

A oto, jak szkoleniowiec wyobraża sobie niedzielną rywalizację.

O taktyce:
- Oba zespoły czują przed sobą respekt. Czy mottem tego meczu będzie: byle nie przegrać? Jest w tym trochę racji. Ważne jest, by zachować równowagę działań, czyli nie rzucać się do otwartych ataków, bo każdy zespół ma swoją jakość i można się nadziać na kontrę. Dlatego trzeba zagrać w tym meczu mądrze. Chcemy jednak wygrać i aby to zrealizować, trzeba strzelić bramkę. Na pewno więc nie będziemy się bronić.

O frekwencji i widowisku
Przyjdzie jednak wielu kibiców, na pewno część pierwszy raz i nie będą chcieli oglądać kun-ktatorstwa. Zależy mi, by mecz był dobrym widowiskiem, by jak najwięcej kibiców chciało przyjść na następne spotkanie, by byli sponsorzy i zainteresowanie Lechem. Ten cały teatr jest dla ludzi, nie dla nas trenerów czy piłkarzy, więc aby ludzie nadal przychodzili, musi być atrakcyjnie. Natomiast może być pięknie i atrakcyjnie, ale będziemy mieć ostatnie miejsce w lidze i wtedy nikt nie będzie przychodził.

O Legii Warszawa
Czy ofensywa warszawskiej drużyny jest najlepsza w lidze? Jeśli chodzi o statystykę, to jest to najlepiej atakujący zespół w Polsce. Z cenami jeszcze poczekajmy. Zostały jeszcze cztery kolejki i te proporcje mogą się zmienić? Jeśli zaś chodzi o obronę, to nie wyolbrzymiałbym problemów trenera Urbana. Legia ma świetnych zmienników, mogą zagrać kapitalne spotkanie. O wszystkim decydować mogą niuanse i dyspozycja dnia.

O dyspozycji napastników
- Cieszę się, że Bartek Bereszyński strzelił gola Niemcom. Swoją dobrą formę potwierdza na treningach. Bartosz Ślusarski bez problemów wytrzyma cały mecz. Pracował indywidualnie. Czy będzie trzeba strzelić więcej niż jedną bramkę? Statystyki przed tym meczem nie mają dużego znaczenia. By wygrać, musimy strzelić jednego gola więcej. Nieistotne jest, czy znów wygramy 1:0 czy 6:5. Nie ma to żadnego znaczenia. Chcemy wygrać nawet wtedy, gdy Legia pierwsza strzeli bramkę. Jestem przekonany, że moi zawodnicy poradziliby sobie z taką sytuacją.

O niedzielnym meczu
To jest dla nas najważniejszy mecz. Gramy dla Wielkopolan, wiem, jakie ma to znaczenie dla kibiców. Wszystko jednak może się wydarzyć. Więc szykujmy się do tego jak do widowiska sportowego, a nie jak do święta, bo trzeba będzie żyć po tym, jak wygramy i po tym, jak się nam, odpukać, nie powiedzie. Można zdobyć tylko 3 pkt., więc nawet jak nie wygramy, to nie wolno myśleć, że straciliśmy coś wielkiego. Nie popadam w euforię po sukcesach i w marazm, jeśli nam się nie poukłada. Na pewno stać nas, by prowadzić grę i pokonać Legię.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski