"Męka i Bangladesz". Politycy KO apelują o inwestycje drogowe na wyjeździe z Poznania

- Wyjazd na północ z Poznania to męka. Obornicka, dojazd do S11 i dokończenie budowy S11 z Poznania na północ to inwestycje, o które trzeba zatroszczyć się w najbliższych latach. W tej chwili wyjazd do DK11 jest w standardzie krajów trzeciego świata. Chcemy to zmienić. Czas na powrót do uczciwego finansowania samorządów. Czas na KPO - napisali w skierowanym do mediów zaproszeniu zatytułowanym „Czas na lepszy dostęp Poznania do morza! Nowa Obornicka i S11”.

W spotkaniu z dziennikarzami udział wzięli Waldy Dzikowski - poseł na Sejm RP i kandydat KO na senatora, Dominika Zenka-Podlaszewska - kandydatka KO na posłankę z Poznania oraz Joanna Pągowska - radna Gminy Suchy Las, przewodnicząca komisji budżetu finansów i rozwoju gospodarczego, prezes stowarzyszenia Gmina Obywatelska Suchy Las.

- Spotkaliśmy się w tym miejscu, aby zwrócić uwagę na ten wielki problem komunikacyjny dla mieszkańców gminy Suchy Las i samego Poznania - mówił na konferencji poseł Waldy Dzikowski.

- Wyjazd z Poznania do węzła drogi S11, to jak widzicie państwo męka i Bangladesz. To bardzo ważny fragment drogi dla nas wszystkich. Obecnie ruch wlewa się w okoliczne uliczki, absolutnie do tego nie przystosowane. Najwyższy czas udostępnić mieszkańcom Poznania dostęp do morza - oceniła obrazowo Dominika Zenka-Podlaszewska.

- Naturalną kontynuacją projektowania drogi Obornickiej jest wyprowadzenie nowego odcinka prze teren Suchego Lasu. Jako radni gminy Suchy Las musimy z całych sił starać się, aby odcinek ulicy Obornickiej od Sucholeskiej aż do zjazdu na S11 jak najszybciej powstał. I aby odpowiedni zespół parlamentarny w nowej kadencji się tym problemem zajął - powiedziała radna Joanna Pągowska.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Turystyczna Wielkopolska - Szreniawa:

Obserwuj nas także na Google News