Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mihai Radut pasuje do filozofii Kolejorza

Maciej Lehmann
Mihai Radut ma wzmocnić ofensywę  Lecha
Mihai Radut ma wzmocnić ofensywę Lecha Adrian Wykrota
Gdy przed świętami dostał przesyłkę z Poznania z koszulką Lecha, wiedział, że Kolejorz chce go mieć u siebie. W Poznaniu 27-letni skrzydłowy chce odbudować formę i walczyć o kolejne tytuły.

Jest drugim Rumunem w Kolejorzu. Bramkarz Emilian Do-lha furory w poznańskim klubie nie zrobił, choć wydawało się, że będzie gwiazdą. Kompletnie załamał się psychicznie po jednym nieudanym meczu z Wisłą, w którym wpuścił do przerwy cztery gole. Mihai Radut, który od 5 stycznia jest oficjalnie piłkarzem Lecha, też jest graczem o bardzo dużym potencjale. W swojej karierze przechodził wzloty i upadki, więc mentalnie jest na pewno lepiej przygotowany do gry przed wymagającą poznańską publicznością.

Chłopak z charakterem
To, że jest piłkarzem z charakterem, świadczy historia, jaka zdarzyła się podczas jego pobytu w Sportingu Lizbona. Do szkółki piłkarskiej tego portugalskiego klubu trafił w wieku 17-lat. Uważany był za bardzo utalentowanego pomocnika, który zawsze miał inklinację do gry ofensywnej. Tymczasem trenerzy młodzieży w Sportingu chcieli, by grał na prawej stronie obrony. Mihai, choć miał stypendium wynoszące 2 tys. euro miesięcznie, nie mógł się z tym pogodzić, spakował się i wrócił do Rumunii.

To nie jest cały artykuł. Resztę przeczytasz w naszym Serwisie Plus. Mihai Radut - trener Bjelica jest nim zachwycony

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski